Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Andrzej Kosmala nie chce pomóc synowi Krzysztofa Krawczyka? Dosadna odpowiedź menedżera
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 13.06.2021 21:52

Andrzej Kosmala nie chce pomóc synowi Krzysztofa Krawczyka? Dosadna odpowiedź menedżera

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
East News TRICOLORS

Nie wygasa konflikt między synem Krzysztofa Krawczyka, a wieloletnim menadżerem zmarłego artysty, Andrzejem Kosmalą. W rozmowie z mediami przyjaciel polskiego Elvisa Presleya zasugerował, że pomógł już Juniorowi wystarczająco. Ma wątpliwości co do intencji jego opiekunów. Według niego wszyscy liczą na pieniądze ze spadku po piosenkarzu.

Choć Krzysztof Krawczyk zmarł zaledwie dwa miesiące temu, obecnie w dyskusji publicznej niewiele się już obecnie mówi o jego dorobku. Nie ustają natomiast rozmowy dotyczące konfliktu jego syna z Andrzejem Kosmalą i swoją macochą, który zaognił się jeszcze bardziej po tym, jak okazało się, że Junior został pominięty w testamencie.

Większość fanów Krzysztofa Krawczyka nie miało pojęcia, że w Łodzi mieszka jego 47-letni syn. Odkąd w programie „Uwaga!” TVN przedstawiono historię Juniora, widzowie zrozumieli, że relacje w rodzinie zmarłej gwiazdy są dość skomplikowane i niejasne. Niestety nie brakuje w nich żalu.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Konflikt syna Krzysztofa Krawczyka i Andrzeja Kosmali

Opowiadając o swojej sytuacji, syn Krzysztofa Krawczyka nie ukrywał, że ich relacje nie były idealne. Po raz ostatni obaj panowie widzieli się w maju 2020 roku. Junior przyznał, że ojciec najprawdopodobniej nie widział, co się dzieje w życiu 47-latka.

W dodatku szybko wyszło też na jaw, że mężczyzna nie ma dobrego zdania na temat swojej macochy. Według niego to właśnie Ewa Krawczyk skutecznie blokowała jego kontakt z ojcem. Wdowa po piosenkarzu przyznała, że bywała zazdrosna i chciała mieć męża tylko dla siebie.

Do tego dochodzą jeszcze problemy zdrowotne Juniora. Ze względu na swój stan zdrowia nie może pracować. W dodatku dzieli mieszkanie z daleką rodziną, która nie stroni od alkoholu i awantur. 47-latek ma też niebieską kartę dla ofiar przemocy domowej.

Po ujawnieniu ostatniej woli Krzysztofa Krawczyka okazało się, że piosenkarz całkowicie pominął swojego syna w testamencie. To jednak dopiero rozpoczęło kolejny rozdział w historii tego konfliktu.

Syn Krzysztofa Krawczyka walczy o swoje

Choć Krzysztof Krawczyk nie uwzględnił syna w testamencie, 47-latek twierdził, że jego ojciec miał dwa dokumenty z ostatnią wolą i w jednym z nich miał przepisać na niego część spadku. Wdowa po piosenkarzu potwierdziła istnienie drugiego testamentu, ale w obu przypadkach ona jest jedynym spadkobiercą.

Syn piosenkarza wszedł na drogę sądową, by wywalczyć swoją część. Andrzejowi Kosmali niezbyt się to spodobało. W jednym z wywiadów uznał, że 47-latek mógłby pójść do pracy, a macocha nie ma obowiązku go utrzymywać.

Od dłuższego czas na menadżera Krzysztofa Krawczyka spada coraz więcej krytyki. Na jego profilu regularnie pojawiają się oskarżenia o to, że nie chce pomóc potrzebującemu mężczyźnie. Andrzej Kosmala jednak ma poważne wątpliwości co opiekunów 47-latka i Mariana Lichtmana, który niedawno również stanął po stronie Juniora.

Nagrałem płytę to mało. Tu chodzi jemu i opiekunom o dużą kasę, której i tak wbrew pozorom nie ma! Juniora nawet rozumiem, ale Lichtman, co robi w tej sprawie? Gdzie był jak żył Krawczyk Senior? – napisał w mediach.

Wiele wskazuje na to, że ten konflikt będzie się jeszcze ciągnął przez długi czas, aż sąd postanowi, co ze spadkiem po Krzysztofie Krawczyku.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Telemagazyn

Tagi: