Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Zygmunt Chajzer nagle usłyszał pytanie o syna. Jego reakcja mówi wszystko
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 02.07.2024 22:52

Zygmunt Chajzer nagle usłyszał pytanie o syna. Jego reakcja mówi wszystko

Zygmunt Chajzer, Filip Chajzer i Andrzej Sołtysik
fot. YouTube: Świat Gwiazd, KAPIF

W najnowszym odcinku programu "Gwiazdy Sołtysika" gościem Andrzeja Sołtysika był Zygmunt Chajzer, ikona polskiej telewizji lat 90., znany przede wszystkim jako prowadzący popularnego teleturnieju "Idź na całość". W rozmowie Chajzer opowiadał o kulisach powstania programu, swojej karierze oraz... pracy w Niemczech. W pewnej chwili padło pytanie o jego syna.

"Idź na całość" było Zygmuntowi Chajzerowi przeznaczone? O jego sukcesie zadecydował przypadek

"Idź na całość" zadebiutowało na antenie Polsatu w 1997 roku i szybko stało się jednym z najchętniej oglądanych programów rozrywkowych w Polsce. Zygmunt Chajzer, który prowadził teleturniej, niemal natychmiast stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w kraju. W rozmowie z Andrzejem Sołtysikiem podzielił się wspomnieniami o genezie programu i o tym, jak wyglądały jego początki.

Jak wynikało z rozmowy, Zygmunt Chajzer był wręcz stworzony do roli prowadzącego kultowy program. Przyszły gwiazdor w młodości pracował jako malarz w Niemczech, gdzie, aby podszlifować swój język i odpocząć ciężkim dniu oglądał program "aufs Ganze gehen" - czyli niemiecki pierwowzór formatu... który miał w przyszłości poprowadzić.

Justyna Pochanke nagle po 19 latach zniknęła z "Faktów". Jak dziś żyje dziennikarka?

Zygmunt Chajzer w cuglach wygrał casting do "Idź na całość". Zawdzięczał to jednej rzeczy

Lata później Zygmunt Chajzer dowiedział się o castingu na prowadzącego do nowego teleturnieju. Postanowił wykorzystać okazję i spróbować swoich sił - gdy na miejscu tłumaczono mu zasady formatu, machnął ręką, stwierdzając "ja wszytko wiem!". Podczas castingu starał się poprowadzić program tak, jak robił to gospodarz oryginału, Jörg Draeger. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę i już dwa dni później Zygmunt Chajzer wiedział, że wygrał casting.

Podczas rozmowy prezentera i Andrzeja Sołtysika nie brakowało licznych anegdot z długiej kariery i ciekawostek z życia. W pewnym momencie gospodarz postanowił poruszyć dość wrażliwy temat syna gwiazdora. Zygmunt Chajzer zwykle zbywał podobne pytania, tłumacząc, że jego syn jest dorosły i za niego nie odpowiada. Tym razem postąpił inaczej.

Andrzej Sołtysik zapytał Zygmunta Chajzera o syna. Odpowiedź go zaskoczyła

W trakcie rozmowy z Zygmuntem Chajzerem Andrzej Sołtysik zdecydował się płynnie zahaczyć o wyjątkowo ciekawy wątek z życia jego syna. Pomijając kontrowersyjne aspekty propozycji, postanowił zapytać prezentera o to, czy dziennikarz ma zamiar podjąć rękawice.

Jest taka informacja, że Filip dostał ofertę Freak-fight'u i że ją rozważa bardzo poważnie. Czy w związku z tym, mogę cię zapytać, czy Filip będzie walczył? - zapytał Sołtysik.

Odpowiedź Zygmunta Chajzera była szczera... choć nie wyczerpała tematu.

Nie wiem, nie wiem, też o tym słyszałem. Wiesz, jeśli podjąłby taką decyzję, niech spróbuje, no. Nie wiem, czy wiesz, ale ja byłem zapaśnikiem. Ja trenowałem zapasy, czyli też sport walki - odpowiedział ojciec dziennikarza.

Wygląda więc na to, że w żyłach Filipa Chajzera płynie krew prawdziwego wojownika. Warto przypomnieć przy okazji, że syn legendarnego prowadzącego "Idź na całość" również ma sporo do czynienia ze sportem. Czy rzeczywiście wykorzysta te atuty w walce na gali freak-fightów?

Jeśli Filip Chajzer zdecyduje się spróbować swoich sił w ringu, z pewnością będzie to nie lada wydarzenie, które przyciągnie przed ekrany tłumy. Wiadomo już, że zaproponowano mu sporą kwotę za pierwszą walkę, ale jego potencjalny rywal nie przyjął oferty. Z kim chcielibyście, aby były gwiazdor "Dzień dobry TVN" się zmierzył?

Pełną rozmowę Andrzeja Sołtysika z Zygmuntem Chajzerem obejrzycie poniżej: