Wiadomo, kto zajmie się grobem Kipiel-Sztuki. Przyjaciółka zabrała głos

Marzena Kipiel-Sztuka zaplanowała własny pogrzeb. Zadbała o najdrobniejsze szczegóły

Renata Wierzbicka, dyrektorka hospicjum, w którym Marzena Kipiel-Sztuka spędziła swoje ostatnie tygodnie, w rozmowie z Faktem opowiedziała o tym, jak wyglądały ostatnie chwile aktorki. Aktorka do końca wierzyła, że uda jej się wyzdrowieć, jednak stan jej zdrowia zaczął się gwałtownie pogarszać.

Gdy Marzena do nas trafiła, nie myślała, że umrze. Ja też wierzyłam, że wyjdzie z tego. Bardzo dużo rozmawiałyśmy, zaprzyjaźniłyśmy się, a ona mi zaufała. Te rozmowy były bardzo długie, opowiadała o swoim życiu od urodzenia po śmierć - wspominała Renata Wierzbicka.

Marzena Kipiel-Sztuka, mimo nadziei na wyzdrowienie, zaczęła powoli godzić się ze swoim losem i planować własny pogrzeb. Zadbała o każdy szczegół, wybierając strój do trumny oraz inne elementy ceremonii.

Wszystko przygotowała, nawet ubrania i to jak ma wyglądać w trumnie. Podobała jej się moja garsonka, więc zamówiłyśmy jej taką samą. Kupiła też nowe buty, bluzkę, bieliznę, wszystko - wyznała Renata Wierzbicka.

Ida Nowakowska przez lata milczała na temat ojca. Trudno uwierzyć, kim był Czytaj dalej

Na pogrzeb Marzeny Kipiel-Sztuki ściągnęli ludzie z całego kraju

Ostatnim życzeniem Marzeny Kipiel-Sztuki było, aby do jej trumny włożono tygryska, który pojawił się w serialu "Świat według Kiepskich". Finalnie zdecydowano, że pluszowe zwierzę zostanie w hospicjum, by mogło być kiedyś wystawione na licytację.

Planowanie zaczęła w poniedziałek, wszystkie rzeczy, które kupiłyśmy, przyszły w czwartek i Marzena powiedziała: koniec. Więcej o pogrzebie nie mówiła. Jeszcze tylko poprosiła, by do trumny włożyć tygryska, który był w serialu o Kiepskich - mówiła dyrektorka hospicjum.

Pogrzeb Marzeny Kipiel-Sztuki odbył się w jej rodzinnej miejscowości, Legnicy. Uroczystość zgromadziła nie tylko jej bliskich i przyjaciół, ale również wielu fanów oraz znajomych z branży aktorskiej. Wśród żałobników znalazła się także Renata Pałys, serialowa Helena Paździoch, która pracowała z Marzeną przez ponad 20 lat na planie "Świata według Kiepskich".

Na cmentarzu rozmawiałam z ludźmi, którzy przyjechali na pogrzeb z innych miast, żeby być w tym dniu. To było dla mnie naprawdę ogromnym szokiem. Było też kilka osób z zagranicy, które przyjechały specjalnie na pogrzeb Marzeny - powiedziała Renata Pałys w rozmowie z Plejadą.

Renata Pałys zdradziła, kto zajmie się grobem Marzeny Kipiel-Sztuki

Serialowa Helena Paździoch wyraziła także nadzieję, że grób Marzeny Kipiel-Sztuki nie będzie opuszczony i zawsze będzie pełen kwiatów. Podkreśliła, że mimo trudnych relacji z rodziną, aktorka miała bliskich, którzy z pewnością o nią zadbają.

Myślę, że grób nie będzie opuszczony, bo jednak Marzena rodzinę - z którą nie najlepiej żyła - jakąś posiada. Leży pochowana razem z mamą i ojcem, więc przypuszczam, że ten grób będzie odwiedzany i że będzie cały w kwiatach - podsumowała Renata Pałys.

Ostatnie dni swojego życia Marzena Kipiel-Sztuka spędziła na długich rozmowach o życiu i rodzinie. W chwili śmierci towarzyszyła jej salowa, która do ostatniego tchu aktorki trzymała ją za rękę.

Ona odeszła bardzo świadomie, przy personelu, bo akurat była 9.30, wtedy jest śniadanie i panie je rozwożą. Salowa trzymała ją za rękę i ona spokojnie przeszła na tę drugą stronę. Wybrała sobie miejsce i czas i osoby, przy których chciała odejść - zdradziła Renata Wierzbicka.

Marzena Kipiel-Sztuka pozostanie w pamięci widzów jako Halinka Kiepska, postać, która przyniosła jej ogromną popularność i sympatię publiczności. Z pewnością będą ją wspominali przez długie lata.