Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Trudno uwierzyć, jak żyje Dagmara po głośnym skandalu. Nagranie obiegło całą Polskę
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 02.07.2024 16:56

Trudno uwierzyć, jak żyje Dagmara po głośnym skandalu. Nagranie obiegło całą Polskę

Dagmara Kaźmierska
fot. KAPIF

Dagmara Kaźmierska, do niedawna "Królowa życia", w kwietniu stała się bohaterką skandalu, gdy portal Goniec.pl ujawnił bulwersujące szczegóły jej kryminalnej przeszłości. Celebrytka szybko opuściła kraj, aby uniknąć ostracyzmu ze strony społeczeństwa, i obecnie przebywa w Egipcie. Wiemy, czym się tam zajmuje.

Na jaw wyszły drastyczne szczegóły kryminalnej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej

W 2013 roku Dagmara Kaźmierska została skazana prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu na trzy lata pozbawienia wolności za prowadzenie agencji towarzyskiej i namawianie do gwałtu oraz pobicia. Po latach Kaźmierska zrobiła karierę w mediach i przez długi czas nikt nie interesował się tym, za co "siedziała" celebrytka. To właśnie portal Goniec.pl opublikował reportaż, w którym ukazał brutalne metody zarządzania agencją przez Dagmarę Kaźmierską. Pracujące dla niej kobiety były karane za nieposłuszeństwo - jedną z ofiar pobiła, a następnie zleciła jej gwałt. 

"Fakt" również dotarł do akt sądowych, z których wynikało, że była oskarżona o dokonanie 17 przestępstw, z czego skazana została za sześć, w tym czerpanie korzyści materialnych z prostytucji, groźby i kierowanie przestępstwami.

Monika Richardson żegna ukochaną mamę. Taka była jej ostatnia prośba

Dagmara Kaźmierska po skandalu usunęła się w cień. Długo zwlekała z zabraniem głosu

Tuż po ujawnieniu szczegółów jej kryminalnej przeszłości Dagmara Kaźmierska na pewien czas usunęła się w cień. Nie zabierała głosu w sprawie artykułu opublikowanego przez portal Goniec.pl. W końcu jednak przerwała milczenie i zdecydowała się wydać oświadczenie na Instagramie:

Kochani, nie odzywałam się do Was kilka ostatnich dni. Jestem tylko człowiekiem, potrzebowałam się zmierzyć z tym, co się wydarzyło. Jeszcze kilka dni temu byłam przedstawiana w mediach jako królowa, a obecnie jako najgorszy zwyrodnialec, bestia zasługująca na wieczne potępienie za okropieństwa, które RZEKOMO miałam popełnić. Nigdy nie ukrywałam, że prowadziłam klub towarzyski. KLUB TOWARZYSKI — a nie miejsce do gnębienia kobiet!!! Kochani, nie jestem w stanie opisać czy opowiedzieć Wam teraz tego w kilku słowach, zrobię to już niedługo. Dziękuję za Wasze wsparcie i wiarę we mnie. I pamiętajcie: świat nie zawsze jest taki, jak nam go przedstawiają… - czytamy we wpisie celebrytki.

Co zrozumiałe, po wybuchu skandalu Dagmara Kaźmierska usunęła się w cień. Po krótkiej przerwie wróciła jednak do aktywności w mediach społecznościowych. Co zaskakujące, wielu fanów przy niej pozostało, wierząc w jej przemianę i w to, że każdy zasługuje na drugą szansę. To właśnie ze względu na nich celebrytka nadal dzieli się na swoich profilach relacjami z codziennego życia.

Tak Dagmara Kaźmierska teraz żyje. Opublikowała zaskakującą relację

Na jednym z nagrań opublikowanych na InstaStories syn celebrytki opowiada o swoim wyczerpującym dniu, podczas którego montował dwie pary drzwi. Dagmara udostępniła jego relację, dodając od siebie żartobliwy podpis.

Synciu, ktoś musi robić, żeby mamusia mogła pospać do 14-stej - czytamy.

Wygląda na to, że niesławna "Królowa życia" powoli wraca do normalności i stara się zapomnieć o medialnej burzy, jaką rozpętał artykuł portalu Goniec.pl.

Warto pamiętać, że choć Dagmara Kaźmierska stara się prowadzić normalne życie, to dramat jej dawnych ofiar nadal trwa. Portal Goniec.pl opublikował relacje trzech kobiet, które pracowały dla celebrytki w jej agencji towarzyskiej. Opisy pełne przemocy i okrucieństwa, z którymi musiały się zmierzyć, wstrząsnęły opinią publiczną. Jedna z ofiar, nazywająca Kaźmierską "demonem", wspominała o karach za nieposłuszeństwo, w tym o umieszczaniu w małym pomieszczeniu przypominającym saunę.

Ze względu właśnie na te kobiety warto zadbać o to, aby Dagmara Kaźmierska zniknęła z telewizji i przestrzeni publicznej.

Relacja Dagmary Kaźmierskiej
fot. Instagram: @queen_of_life_77
Relacja Dagmary Kaźmierskiej
fot. Instagram: @queen_of_life_77