Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Zaskakujące wyznanie Krzysztofa Cugowskiego, fani są zaniepokojeni. "Finał zbliża się coraz szybciej"
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 31.05.2023 15:47

Zaskakujące wyznanie Krzysztofa Cugowskiego, fani są zaniepokojeni. "Finał zbliża się coraz szybciej"

Krzysztof Cugowski
Piotr Molecki/East News

Krzysztof Cugowski w niedawnym wywiadzie podzielił się z odbiorcami kilkoma zaskakującymi refleksjami dotyczącymi przyszłości. Artysta, który 30 maja skończył 73 lata, otwarcie przyznaje, że jego kariera powoli dobiega końca, a myśl o kolejnych urodzinach i przemijaniu go przeraża. Gwiazdor otworzył się w rozmowie z „Faktem”.

Krzysztof Cugowski wciąż aktywny w branży muzycznej

Krzysztof Cugowski to jeden z najbardziej znanych i legendarnych wręcz wokalistów w Polsce. Lider „Budki Suflera” przez wiele lat królował na listach przebojów, a z zespołem nagrał aż dwanaście albumów i mimo iż dziś już nie jest związany z kultową formacją, to nadal aktywnie koncertuje i pojawia się na scenie. Robi to nie tylko z muzycznej pasji, ale również z powodu niskiej emerytury, na którą swego czasu narzekał. 

Krzysztof Cugowski wyznał, że przez 40 lat działalności artystycznej miał możliwość odprowadzania składki emerytalnej w wysokości zaledwie 14 groszy… 

Nagranie z komunii hitem internetu. Ksiądz nie mógł powstrzymać śmiechu

Krzysztof Cugowski szczerze o przyszłości

Krzysztof Cugowski 30 maja świętował swoje 73. urodziny. W bardzo otwartej i przejmującej rozmowie z dziennikarką „Faktu” zdradził, że nie zamierza specjalnie celebrować tego dnia, a „coś większego” zorganizuje dopiero z okazji okrągłych 75 urodzin. 

Staram się nie pamiętać o tej smutnej dacie. Te cyfry są coraz bardziej  przerażające. Jestem między takimi okrągłymi datami i za dwa lata, jak dożyję, to będę miał 75 lat. Wtedy pewnie zorganizuję coś większego. W  tym roku raczej standardowo i skromnie – wyznaje muzyk.

Krzysztof Cugowski otwarcie o przemijaniu

Krzysztof Cugowski w dalszej części rozmowy wypowiedział się na temat przyszłości i przemijania. Wokalista zdobył się na bardzo szczere refleksje. Przyznaje, że „finał zbliża się niestety coraz szybciej”…

Kwestia jest jedna, że ten oczywisty finał zbliża się niestety coraz szybciej i jest do niego coraz bliżej.  To jest przykre. Trzeba mieć nadzieję, żeby człowiek zszedł w miarę mało  boleśnie. A przecież i tak wszyscy musimy to wykonać. To jest jedyny  demokratyczny element człowieka. Od tego nikt nie ucieknie, biedny,  bogaty i nic się z tym nie poradzi. To ma swój sens oczywiście – powiedział Cugowski.

Muzyk zapewnia, że zamierza pozostawać aktywny muzycznie na tyle długo, na ile pozwoli mu na to jego zdrowie. – Póki jeszcze mam zdrowie, póki śpiewanie mi nie przeszkadza, gram dużo. Przecież zdaję sobie sprawę, że któregoś pięknego dnia będzie finał tego  wszystkiego. Nawet nie mówię o finale ostatecznym, ale wiadomo, że z różnych powodów ludzie przestają zawodowo się udzielać – wyznaje.

 

Źródło: Fakt