Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" ujawnił prawdę o rozstaniu z żoną. Na jaw wyszły nowe fakty
Patryk Idziak
Patryk Idziak 27.06.2024 09:45

Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" ujawnił prawdę o rozstaniu z żoną. Na jaw wyszły nowe fakty

Jaruś z "Chłopaków do wzięcia"
fot. kadr z "Chłopaki do wzięcia" Polsat

Program “Chłopaki do wzięcia” cieszy się dużym zainteresowaniem widzów, a jego uczestnicy wyrastają z czasem na bardziej dostępnych celebrytów. Jaruś to bez wątpienia najbardziej rozpoznawalny bohater, który niedawno rozstał się ze swoją partnerką. To była słodko-gorzka historia.

Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" długo szukał miłości. W końcu poznał Gosię

“Chłopaki do wzięcia” to program emitowany od 2012 na kanale Polsat Play. Format, w którym mężczyźni ze wsi poszukują swoich drugich połówek i opowiadają o miłosnych doświadczeniach, szybko przykuł uwagę widzów. 

Wszystko to za sprawą codziennych, nieraz zabawnych opowieści uczestników programu, które czynią ich bliższymi odbiorcy.

Jaruś jest zdecydowanym ulubieńcem publiczności, więc informacja, że w końcu ktoś odwzajemnił jego uczucie, była dla niej bardzo pozytywna. Jaruś i Gosia wzięli nawet ślub. Niestety ich związek zakończył się, o czym informował niedawno przyjaciel Jarusia.

Dorota Zawadzka w żałobie, przekazała smutne wieści. "Widzę, jak moi synowie cierpią"

Jaruś tłumaczy powody rozstania z żoną. W ich związek wtrącała się sąsiadka

W jednym z najnowszych odcinków “Chłopaków do wzięcia” Jaruś postanowił wspomnieć o minionym związku i o tym, co doprowadziło do rozstania z żoną. Okazuje się, że relację zakłócała sąsiadka, którą Jaruś nazywa “manipulatorką”.

Było dobrze trzy miesiące, póki ta jej sąsiadeczka nie zaczęła tam nam mącić, swojej oliwy dodać. To jest domatorka, manipulatorka cała ta sąsiadka. Nikt się tak wszędzie nie wtrynia, jak ona. A ja mówię: Nie, nie, nie, nie, pani nie jest moją żoną i proszę mi się tu nie wtykać.

Jaruś z rozgoryczeniem tłumaczy, że nie można się oglądać na ludzi i słuchać wszystkiego, co tylko powiedzą. Sąsiadka chciała narzucać mu swoją wolę i pozwalała sobie na zbyt wiele. Gosia nie mogła zrozumieć postawy swojego męża.

Gosia nie słucha mnie, tylko słucha sąsiadki i innych tych ludzi.

Jaruś znów jest chłopakiem do wzięcia. Po rozstaniu pomógł mu przyjaciel

Jaruś znów szuka miłości, choć pojawiły się sugestie, że już próbuje na nowo budować kolejny związek. Po rozstaniu z żoną w mediach pojawiło się nagranie, na których jego przyjaciel Tomasz wyjaśniał, że Jaruś i Gosia to już przeszłość. Wyznał też, że dla Gosi i jej rodziny Jaruś był tylko "skarbonką", płacił za wszystko i musiał spełniać wszelkie zachcianki.

Jak się zbuntował, to nawet nie mógł usiąść przy stole wielkanocnym. Oddzielnie musiał jeść.