Mma

Marcin Najman
10.03.2024 09:31 Marcin Najman trafił do szpitala. Wyjaśnił, jakim cudem przegrał

Szumnie zapowiadane starcie Marcina Najmana i Jacka Murańskiego w ramach Clout MMA 4 zakończyło się dobrze znanym scenariuszem. Pierwszy gwiazdor, mimo buńczucznych zapowiedzi, spędził na ringu jedynie 48 sekund. Dlaczego zdezerterował i jak odniósł się do swojej piątej z rzędu porażki? Oto, co działo się po jego walce.

policja
16.02.2023 14:24 Atak nożowników na polskich sportowców. Jeden z nich walczy o życie

W stolicy Serbii doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem polskich zawodników MMA. Mężczyźni zostali zaatakowani przez nożowników. Jeden z nich walczy o życie. W jakich okolicznościach doszło do zdarzenia?

Jacek Kurski EA
05.08.2022 09:14 Gwiazdor TVN wbił szpilkę w Jacka Kurskiego. Rzucił mu nietypowe wyzwanie

Michał Piróg to nie tylko „złotousty” krytyk wszystkich i wszystkiego, co nie należy do środowiska LGBT, ale także – a z pewnością o tym zapomnieliście – tancerz i choreograf. Chociaż jest samoukiem, to tym razem rozpoczął nowe treningi pod okiem fachowców. I wcale nie chodzi o taniec, a boks. Co ma z tym wspólnego Jacek Kurski? Już wyjaśniamy. Michał Piróg wystąpi w gali MMA? Chociaż żadne deklaracje nie padły, to rozmowa z „Super Expressem” dotyczyła między innymi boksu i ewentualnych przeciwników. Nie uwierzycie, z kim chciałby bić się prowadzący Top Model z TVN. Idealną okazją do rozmowy była konferencja prasowa związana z jedenastą (!) edycją programu dla modelek i modeli. Michał Piróg występuje w nim jako prowadzący od 2010 roku, więc nie mogło zabraknąć go i tym razem.

Joanna Jędrzejczyk
12.06.2022 08:24 Joanna Jędrzejczyk ogłasza zakończenie kariery. Wszystko tuż po walce z Weili Zhang

Joanna Jędrzejczyk ogłosiła publicznie zakończenie kariery w MMA. Wszystko tuż po werdykcie walki z Chinką Weili Zhang. Polka wróciła do dyscypliny po dwóch latach przerwy i poniosła porażkę. Nie tak fani wyobrażali sobie powrót Joanny Jędrzejczyk do MMA. Niestety, polskiej zawodniczce nie udało się osiągnąć sukcesu, o jakim marzyła. Joanna Jędrzejczyk przegrywa z Weili Zhang Joannie Jędrzejczyk ponownie nie udało się wygrać z chińską zawodniczką Weili Zhang, z którą poniosła porażkę już w 2020 r. Wówczas walka, choć przegrana dla Polki, była bardzo doceniana przez fanów sportsmenki oraz specjalistów. To z pewnością dodało sił naszej fighterce, która po dwóch latach przerwy od MMA ponownie postanowiła stanąć w szranki ze swoją rywalką. Niestety, również i tym razem musiała uznać wyższość Chinki. Przed pojedynkiem, Joanna Jędrzejczyk podchodziła do powrotu po ponad dwuletniej przerwie z dużym optymizmem. W rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty stwierdziła, że czuje się przygotowana. - Zdaję sobie sprawę, że będę się mierzyć z jedną z najlepszych na świecie, że czeka mnie trudne zadanie, że może zdecydować jedna akcja nawet w pierwszych sekundach, ale ja już czuję się zwyciężczynią sama dla siebie. Przepracowałam okres treningowy bardzo sumiennie, sparingi były owocne i dzięki temu nie mam powodów do obaw - orzekła. Joanna Jędrzejczyk ogłasza koniec kariery Choć pojedynek zaczął się dla Joanny Jędrzejczyk optymistycznie, po kilkudziesięciu sekundach Chinka sprowadziła Polkę do defensywy. Nasza zawodniczka dotrwała do końca pierwszej rundy, nie zyskała jednak z pewnością zbyt wielu punktów. Po nieco ponad dwóch minutach rundy drugiej, walka została przerwana przez sędziego. Wszystko po tym, jak polska zawodniczka upadła na matę pod siłą uderzenia chińskiej fighterki. Chwilę później nastąpiło ogłoszenie zwycięstwa Weili Zhang, które skłoniło Joannę Jędrzejczyk do publicznego poinformowania o decyzji dotyczącej zakończenia kariery w MMA. W przeciwieństwie do polskiej zawodniczki, Chinka rozpoczyna kolejny bój. Powalczy o należący niegdyś do niej pas UFC w dywizji słomkowej, posiadany obecnie przez Carlę Esparzę. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Małgorzata Ostrowska-Królikowska ukradkiem nagrana przy przyjmowaniu kwiatów. Aż poczerwieniałaKarolina Pisarek zaliczyła wpadkę podczas pierwszego tańca. Sukienka odsłoniła wszystkoMarta Paszkin z "Rolnik szuka żony" wkrótce urodzi. Odlicza dni do poroduŹródło: sportowefakty.wp.pl

Screen / High League
05.06.2022 01:23 High League 3. Alberto Simao pokonał Marcina Dubiela. Prawdziwa wojna w ringu

High League 3. Finałowym starciem podczas sobotniej gali organizowanej w gdańskiej Ergo Arenie była walka pomiędzy raperem Alberto Simao, a znanym pranksterem i youtuberem Marcinem Dubielem. Influencer wykazał się olbrzymim charakterem, ponieważ wytrzymał pełen dystans z faworyzowanym Albertem Simao. Decyzja sędziów mogła być tylko jedna.High League 3. Walką wieczoru, która od momentu jej ogłoszenia intrygowała wszystkich fanów polskiej sceny freak-fightowej, było starcie Alberto Simao oraz Marcina Dubiela. Z racji dysproporcji w warunkach fizycznych pomiędzy oboma zawodnikami, wiele osób wskazywało, że Alberto w prosty i przyjemny sposób rozprawi się z niższym i lżejszym rywalem. Jak się okazało, warszawski raper nie miał łatwego zadania.Warto podkreślić, że widoczna przewaga warunków fizycznych, jak również siły rapera były decydujące w pojedynku wieńczącym galę High League 3 w Ergo Arenie.Alberto Simao i Marcin Dubiel zmierzyli się w walce wieczoru na gali High League 3. Pomimo faktu, że polski raper angolskiego pochodzenia dopiero debiutował w MMA, był uznawany za oczywistego faworyta.Warto podkreślić, że Marcin Dubiel miał zdecydowanie większe doświadczenie w oktagonie, ponieważ wcześniej walczył w federacji Fame MMA. W trzech dotychczasowych walkach odniósł dwa zwycięstwa, a także poniósł jedną porażkę.

Screen / High League
05.06.2022 00:46 High League 3. "Lil Masti" wypunktowała "Zusje". Brutalny finał starcia kobiet

High League 3. W sobotę 4 czerwca w gdańskiej Ergo Arenie doszło do niezwykle elektryzującego starcia pomiędzy aktualną mistrzynią polskiej sceny freak-fightowej, Anielą "Lil Masti" Bogusz a Kamilą "Zusje" Smogulecką. Walka została przeprowadzona na zasadach boksu birmańskiego. Jak się okazało, „Lil Masti” nie dała szans swojej rywalce, która po starciu miała niemal zmasakrowaną twarz. High League 3. W czasie sobotniej gali organizowanej w słynnej Ergo Arenie doszło do wielu emocjonujących starć. Jednym z nich była walka pomiędzy Anielą „Lil Masti” Bogusz a Kamilą „Zusje” Smogulecką. Co niezwykle ważne, starcie nie było zorganizowane w formule MMA, czy K-1, ale w boksie birmańskim, który dopuszcza nie tylko kopnięcia, ale też uderzenia głową.Zdecydowaną faworytką była "Lil Masti", która jest niekwestionowaną mistrzynią rodzimej sceny freak-fightów kobiet. Mimo wszystko "Zusje" jest znana ze swojej nieustępliwości, a także tego, że nie boi się żadnego wyzwania i walczy do upadłego. Od pierwszego gongu zdecydowanie lepiej radziła sobie faworytka bukmacherów, która efektywnie kontrolowała przebieg starcia. W cierpliwy sposób kontrowała rywalkę, zadając jej piekielnie mocne ciosy.O sile uderzeń może świadczyć fakt, że twarz "Zusje" była praktycznie zmasakrowana. Krew lała się przede wszystkim z jej nosa, aczkolwiek kondycja całej twarzy była w opłakanym stanie.Zusje - "Sukces". #highleague3 pic.twitter.com/zW3FO4LHY5— Mateusz Paczkowski (@PaczMat) June 4, 2022

Screen / High League
04.06.2022 23:51 High League 3. Robert "Robur" Orzechowski pokonał Roberta Burneikę. Kuriozalna kontuzja przerwała walkę

High League 3. Fani freak-fightów z niecierpliwością czekali na pojedynek pomiędzy Robertem "Roburem" Orzechowskim oraz Robertem Burneiką. Niestety, ale powrót do sztuk walki nie był dla "Hardkorowego Koksa" zbyt udany, ponieważ na samym początku walki doznał poważnej kontuzji. Zawodnik nie był w stanie kontynuować pojedynku.High League 3. Walka pomiędzy oboma zawodnikami żywo powiązanymi z kulturystyką, a przede wszystkim związanymi z mediami społecznościowymi, przyciągała uwagę wielu fanów. Niestety, ale jej przebieg był kompletnym rozczarowaniem.Burneika w przeszłości startował w barwach federacji KSW. Tam odniósł dwa zwycięstwa i poniósł jedną porażkę. Swój ostatni występ w formule MMA stoczył jednak pięć lat temu, dlatego powrót do klatki był dla niego niezwykle ważny.Przeciwnikiem "Hardkorowego Koksa" podczas gali High League 3 był Robert Orzechowski. Dla popularnego "Robura" była to debiutancka walka w formule MMA, a także na gali High League.Słynny kulturysta chciał rozpocząć walkę w niezwykle efektowny sposób, aczkolwiek jego starania nie przyniosły pożądanych rezultatów, a wręcz przeciwnie, przyczyniły się do kontuzji. Próbował wysokiego kopnięcia wymierzonego w głowę przeciwnika, jednak bardzo szybko stracił równowagę i słono za to zapłacił.

Screen / High League
04.06.2022 22:19 High League 3. Ewa „Kleo” Brodnicka pokonała Kamilę „Kamiszkę” Wybrańczyk

High League 3. W pierwszej z sobotnich walk kobiet zmierzyły się Ewa "Kleo" Brodnicka oraz Kamila "Kamiszka" Wybrańczyk. Finalnie, jednogłośną decyzją sędziów zwyciężyła była mistrzyni świata w boksie, która zadebiutowała podczas pierwszej edycji również w Trójmieście. High League. Zakończył się pierwszy pojedynek kobiet na gali High League 3, która odbywa się w trójmiejskiej Ergo Arenie. Ostatecznie zwycięstwo odniosła Ewa "Kleo" Brodnicka, która pokonała życiową partnerkę Artura Szpilki jednogłośną decyzją sędziów. Początkowo walka nie była zbyt emocjonująca. Obie zawodniczki z niezwykłym respektem podeszły do swoich umiejętności. Rozwaga była obecna w oktagonie jedynie przez chwilę, ponieważ Kamila Wybrańczyk rozjuszona głośnymi gwizdami rzuciła się na swoją rywalkę, po czym doszło do obalenia. Jak się później okazało, była mistrzyni świata przetrwała atak "Kamiszki" i to ona zakończyła inauguracyjną rundę, będąc w dogodnej pozycji.Podobnie jak pierwsza, druga runda nie była zbyt zacięta, a obie zawodniczki nie kwapiły się do zmasowanych ataków. Drugi raz tego wieczoru był zmuszony interweniować i zachęcić obie wojowniczki do efektowniejszej walki. Sędzia upominał zawodniczki za prezentowanie zbyt dużej pasywności w klatce. "Kamiszka" znów próbowała sprowadzenia, ale Brodnicka zdołała się wybronić.W trzeciej rundzie obie zawodniczki postanowiły lekko podostrzyć sobotnie starcie i zapewnić kibicom zgromadzonym w Ergo Arenie niemałych emocji. Kamiszka próbowała po raz kolejny sprowadzenia do parteru, jednak Brodnicka nie dała się przewrócić i była wyraźne przygotowana na wszelkie ruchy rywalki. Dopiero po kilkudziesięciu sekundach Wybrańczyk zdołała "posadzić" Brodnicką na macie.

tomasz olejnik royal division antek królikowski
01.05.2022 14:27 Ogromne problemy gali Royal Division Królikowskiego. Skandaliczne warunki, w akcji policja

Gala Royal Division, federacji, w którą z całą mocą zaangażował się Antek Królikowski, ostatecznie się nie odbyła, choć udało się ją rozpocząć. Miała odbyć się w koszmarnych warunkach po wielu problemach, jakie przeszła federacja. Fani są wściekli i żądają zwrotu pieniędzy oraz zapowiadają, że już nigdy nie wykupią dostępu do gali od Royal Division. Jeszcze przed godziną 20 zastanawiano się, czy zawody w ogóle się odbędą. Masowo z udziału w gali rezygnowali wcześniej zapowiedziani uczestnicy, a w sieci pojawiły się zdjęcia z miejsca organizowania imprezy, która wyglądała jak stara szkolna sala gimnastyczna.

Screen z konferencji Royal Division
03.04.2022 13:14 Brytyjskie media komentują pomysł polskiej federacji MMA Królikowskiego

Na sobotniej konferencji prasowej przed pierwszą galą walk MMA federacji Royal Division ogłoszono, że w oktagonie zmierzą się sobowtóry Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Plany te wywołały ogromny skandal, a doniesienia o szokującym pomyśle polskiej federacji MMA, której twarzą jest aktor Antek Królikowski, pojawiły się nawet w zagranicznych mediach.Walka pomiędzy wojownikami przebranymi za prezydentów Ukrainy i Rosji ma odbyć się 30 kwietnia 2022 roku. Pierwotnie gala MMA miała zostać zorganizowana na Stegu Arenie w Opolu, jednak prezydent miasta przekazał, że nie wyrazi zgody na podobne wydarzenie.

Najman i Stanowski
26.01.2022 18:48 Gala MMA-VIP 4: Awantura pomiędzy Stanowskim i Najmanem w Wieluniu. Dziennikarz zapytał wprost

W środę pod wieluńskim ratuszem doszło do awantury z udziałem Marcina Najmana i Krzysztofa Stanowskiego. Chodzi o galę MMA, którą znany pięściarz chce zorganizować w tym mieście z pomocą dawnego szefa mafii pruszkowskiej. Konflikt pomiędzy pięściarzem i dziennikarzem "Kanału Sportowego" trwa od dawna, jednak w ostatnich dniach ich spór ponownie przybrał na sile. Krzysztof Stanowski stanowczo sprzeciwił się organizacji gali MMA-VIP z udziałem Słowika, która ma się odbyć 5 marca br. w Wieluniu w województwie łódzkim, a za którą odpowiada Marcin Najman.Krzysztof Stanowski w środę pojawił się w wieluńskim ratuszu, by porozmawiać na temat organizacji gali z burmistrzem miasta, Pawłem Okrasą. Po budynkiem zgromadzili się zarówno przeciwnicy wydarzenia, jak i zwolennicy, w tym sam Marcin Najman.