Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Tadla miała 5 minut na spakowanie, Mucha uraziła władze swoim zachowaniem. Kto jeszcze z hukiem wyleciał z TVP?
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 12.11.2023 12:33

Tadla miała 5 minut na spakowanie, Mucha uraziła władze swoim zachowaniem. Kto jeszcze z hukiem wyleciał z TVP?

Anna Mucha Beata Tadla
Tadla miała 5 minut na spakowanie, Mucha uraziła władze swoim zachowaniem. Fot. Kapif / TVP

W ciągu ostatnich lat z TVP pożegnało się wiele gwiazd, których pozycja zdawała się niezachwiana. Postanowiliśmy przypomnieć najciekawsze historie ekspracowników z Woronicza. W tym panteonie nie zabrakło dużych nazwisk, m.in. Anna Mucha i Beata Tadla. Kto jeszcze i dlaczego z hukiem wyleciał z państwowej telewizji?

Te gwiazdy pożegnały się z TVP

TVP to miejsce, w którym kariera może się narodzić, o czym doskonale wiedzą dziennikarze i aktorzy, którzy zaczynali swoją przygodę w programach, filmach i serialach promowanych przez publicznego nadawcę. Jest jednak także druga strona medalu, którą na własnej skórze poczuli niektórzy z nich. Najbardziej jaskrawą postacią ostatnich lat jest m.in. Barbara Kurdej-Szatan, która niewątpliwie "nagrabiła" sobie najbardziej. Aby stać się wrogiem publicznym numer 1, wystarczyła chwila, jaką poświęciła na feralny wpis w mediach społecznościowych. 

Była prowadzącą "Kocham Cię Polsko", występowała w "M jak miłość", a w dorobku miało nie zabraknąć także takich produkcji, jak "The Voice of Poland" i "The Voice Kids". Niestety, ze względu na efektownie zamanifestowane poglądy polityczne te zawodowe angaże pozostały już tylko wspomnieniem. Po tym, jak celebrytka w wulgarnych słowach skomentowała działania Straży Granicznej walczącej z nielegalnymi migrantami na granicy z Białorusią, dostała wypowiedzenie i musiała z dnia na dzień pożegnać się z pracą. Podobny los spotkał także Annę Muchę. Jak to rozstanie wyglądało w jej przypadku?

Wściekła jak osa Anna Mucha złapała za telefon i zaczęła mówić do fanów. "Nie robię takich rzeczy!"

Anna Mucha straciła pracę w TVP. Powód wzbudził kontrowersje

Anna Mucha zimą 2021 roku wszem wobec poinformowała, że została zwolniona z programu "Dance Dance Dance". Dlaczego? Otóż rzekomym powodem miało okazać się wsparcie, jakie odważnie udzieliła Strajkowi Kobiet. Protest, który objął całą Polskę, nie miał prawa być popierany przez gwiazdę TVP. Aktorce pozostała jedynie rola w "M jak miłość", gdzie widzowie mogą oglądać ją regularnie również w najnowszych odcinkach. 

Kolejną postacią, która niegdyś miała bezpieczny status w TVP, jest Robert Janowski. Juror "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" przez lata prowadził teleturniej "Jaka to melodia", jednak władze stacji uznały, że umowa nie może zostać przedłużona. Kością niezgody okazała się stanowcza odmowa, jakiej dopuścił się piosenkarz, gdy zaproponowano mu ingerencję w formułę popularnego programu. Jego miejsce zajął Norbi, a potem Rafał Brzozowski. 

Jarosław Kret także posmakował goryczy, jaką jest pożegnanie się z uwielbianą przez siebie pracą. W 2016 roku zauważył, że nie ma go w grafiku dyżurów prognozy pogody na nadchodzący miesiąc. To nie był przypadek, o czym pogodynek dopiero później został poinformowany. Jego była partnerka, Beata Tadla, stanęła w obliczu jeszcze smutniejszej sytuacji. Co ją spotkało?

Beta Tadla Jarosław Kret
Tadla miała 5 minut na spakowanie, Mucha uraziła władze swoim zachowaniem. Fot.  Kapif

Beata Tadla została zwolniona z TVP w okrutny sposób

Beata Tadla była główną prezenterką "Wiadomości" i cieszyła się dużą sympatią wśród widzów. Niestety, włodarze nie podzielali tego entuzjazmu. O tym, że kolejnych wieczorów nie spędzi przy biurku głównego serwisu informacyjnego TVP, dowiedziała się tuż po powrocie z urlopu. Po zwolnieniu, o którym z rozrzewnieniem opowiedziała w “Fakcie”, dano jej tylko pięć minut na spakowanie swoich rzeczy i opuszczenie gmachu telewizji.

W 2016 roku, tuż po zmianie kierownictwa (prezesem został Jacek Kurski), z posady sam zrezygnował Piotr Kraśko. Zapewne czuł, że jego przyszłość jest już przesądzona, dlatego nie zamierzał czekać. Oznajmił, że nie zgadza się z propagandą usilnie serwowaną przez szefostwo i dobrowolnie pozbawił się miejsca pracy. Jego śladem, argumentując to podobnie, poszedł Maciej Orłoś, który zdążył pożegnać się z widzami "Teleexpressu". Jak sądzicie, czy po objęciu władzy przez nową koalicję ktoś z nich znów zawita w progach Telewizji Polskiej?

Maciej Orłoś Piotr Kraśko
Tadla miała 5 minut na spakowanie, Mucha uraziła władze swoim zachowaniem. Fot.  Kapif

Źródło: Fakt, Plotek