Niesłychane, jak naprawdę nazywa się Violetta Arlak. Nawet najwierniejsi fani mogą się zdziwić

Violetta Arlak zyskała ogromną rozpoznawalność jako serialowa wójtowa

Violetta Arlak na swoim koncie posiada pokaźną liczbę znakomitych ról scenicznych oraz filmowych, a także serialowych. Można ją oglądać w takich produkcjach jak: “Dzień kobiet”, “Kochaj i tańcz”, “Dublerzy” czy “Dzień świra”, jednak to “Ranczo” przyniosło jej największą popularność. 

Artystka wcieliła się w nim w Halinę Kozioł, żonę wójta i niemal od razu zdobyła serca widzów. Jej postać była bardzo żywiołowa, przewrotna i zabawna, a kunszt aktorki Violetty Arlak sprawił, że stała się ona niemal kultowa.

Mówiło się, że mają wziąć ślub. Zakochani Violetta Arlak i Bartosz Żukowski nagle się rozstali, od plotek aż huczało Czytaj dalej

Violetta Arlak przeszła niesamowitą metamorfozę

Serialową wójtową cechowały nie tylko krzykliwe zachowanie i kolorowe stroje, ale także bujne kształty, tak często komplementowane przez wójta. W życiu osobistym jednak te nieco nadprogramowe kilogramy przeszkadzały aktorce, dlatego też postanowiła zrobić, co w jej mocy, by cieszyć się wymarzonym wyglądem. Violetta Arlak nie ukrywała, że nie było lekko i potrzebowała czasu, jednak osiągnęła wymierzony cel i schudła aż 20 kilogramów.

Aktorka podczas rozmowy z “Plejadą” narzekała, że jej fizyczność odbiegała od tego, co chciała robić. Wyjaśniła, że wprawdzie w teatrze jej ciało w niczym nie przeszkadza, tak w filmach i serialach było to już pewnym ograniczeniem.

Tak bardzo chciałabym zagrać kobietę romantyczną lub femme fatale. Jest tyle odcieni kobiecości, a ja generalnie ośmieszam kobiece wdzięki. Chociaż szczerze mówiąc, teatr mnie zaspokaja - grałam zarówno Balladynę, jak i Julię, bardziej w filmach i serialach moje warunki są ograniczające. Martwi mnie to, że u nas reżyserzy nie mają takiego amerykańskiego podejścia, że z aktorem można zrobić wszystko - to tylko kwestia pomysłu - mówiła artystka.

Jak naprawdę nazywa się Violetta Arlak?

Jak się okazuje, Violetta Arlak nazywa się inaczej, niż mogłoby się wydawać. Imię wprawdzie pozostaje to samo, jednak artystka postanowiła nieco zmodyfikować swoje nazwisko, a mianowicie usunąć z niego dwie pierwsze literki. Brzmiało ono Zmarlak. Aktorka zdecydowała się na tę zmianę, gdy coraz śmielej myślała o aktorstwie. Skąd ten pomysł?

Jak informuje “Kobieta Wirtualna Polska”, serialowa wójtowa miała powziąć taką decyzję z obawy o swoją przyszłą ewentualną karierę. Violetta Arlak obawiała się, że jej rodowe nazwisko mogłoby kojarzyć się negatywnie, przez co byłaby możliwość, że producenci i reżyserzy mogliby zniechęcić się do niej. Czy jej obawy były słuszne?

Źródło: “Plejada”, "Wikipedia", “Kobieta Wirtualna Polska”.