Rozrywka.Goniec.pl

Pixabay.com Andrzej Rembowski

Jest akt oskarżenia ws. śmierci dziennikarza Bohdana Gadomskiego

10 Stycznia 2022

Autor tekstu:

Bartłomiej Cieślak

Znany dziennikarz, Bohdan Gadomski, w 2020 roku kilkukrotnie trafił do jednego z łódzkich szpitali. Dziennikarz chorował m.in. na cukrzycę i konieczne było podawanie mu insuliny, jednak gdy został wypisany do domu, pod opieką znajomego i żony zmarł kilkanaście dni później. Prokuratura zakończyła śledztwo i skierowała do sądu akt oskarżenia.

Bohdan Gadomski został wypisany ze szpitala 6 marca 2020 roku. Opiekować miała się nim żona i znajomy, który miał mu podawać insulinę. Jednak już 8 marca 2020 roku w godzinach porannych 56-latek, który miał opiekować się dziennikarzem, wezwał pogotowie, ponieważ nie mógł go "dobudzić".

- Zespół pogotowia ratunkowego stwierdził, że mężczyzna na skutek przedawkowania insuliny był w stanie ciężkim, nie reagował na podawane leki, dlatego też przewieziony został do szpitala, gdzie mimo starań lekarzy zmarł - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.

Bohdan Gadomski ostatecznie zmarł 24 marca 2020 roku. Sekcja zwłok wykazała, że do zgonu doszło w wyniku skrajnej hipoglikemii, wywołanej prawdopodobnie przedawkowaniem insuliny.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Biegły diabetolog stwierdził, że mogło dojść nawet do 10-krotnego przedawkowania insuliny. Rzuciło to podejrzenia na opiekunów dziennikarza, którzy byli kilkukrotnie przesłuchiwani i często zmieniali swoje zeznania.

Prokuratura wszczęła więc śledztwo, które właśnie zostało zakończone. Wyniki jednoznacznie wskazują na winnego śmierci dziennikarza.

- 56-latek, pod opiekę którego trafił mężczyzna po wyjściu ze szpitala, oskarżony został o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem była śmierć. Natomiast 52-letnia żona oskarżonego będzie odpowiadać przed sądem za narażenie pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - przekazał w poniedziałek Kopania.

Zebrane dowody jednoznacznie wskazują, że opiekunowie podawali insulinę w nieprawidłowy sposób. Nie korzystali przy tym ze specjalnego aplikatora, tzw. pena, co prawdopodobnie doprowadziło do znacznego przekroczenia zaleconych dawek.

Mężczyźnie grozi nawet kara dożywocia, natomiast 52-letniej żonie dziennikarza grozi kara pozbawienia wolności do lat pięciu.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

  • Puste krzesła do rejestracji dzieci i kolejka po akt zgonu. Zdjęcie z USC w Warszawie wywołało burzę

  • Pożar w Przemyślu. Strażacy gasili kamienicę

  • Wojciech Korda z Niebiesko-Czarnych podupadł na zdrowiu. Pomocy potrzebuje także jego żona

Źródło: Interia

Tagi:

Podobne artykuły

Gwiazdy

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski pokazali, jak są traktowani na planie "PnŚ". Praca marzeń?
Czytaj więcej >

Gwiazdy

Cezary Kucharski otwarcie zaatakował Annę Lewandowską. "Ma drugie oblicze"
Czytaj więcej >

Gwiazdy

Ida Nowakowska zabrała głos ws. reportażu o Janie Pawle II. Powiedziała, co sądzi o papieżu
Czytaj więcej >

Gwiazdy

Bartłomiej Nowosielski przeszedł skomplikowany zabieg. Tadeusz z "M jak miłość" schudł 30 kilo
Czytaj więcej >

Gwiazdy

Przez lata grał Janusza Tracza w "Plebanii". Jak wygląda życie Dariusza Kowalskiego?
Czytaj więcej >

Gwiazdy

Małgorzata Tomaszewska miała groźny wypadek. Gwiazda TVP ujawniła niepokojącą prawdę
Czytaj więcej >
Bartłomiej Cieślak

Wydawca portalu Goniec.pl. Jestem absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego. Przez wiele lat byłem redaktorem. Interesuję się literaturą, popkulturą i grami planszowymi.

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]