Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Cezary Pazura bez skrupułów o żartach z Kościoła. Wielu się to nie spodoba
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 14.04.2023 16:33

Cezary Pazura bez skrupułów o żartach z Kościoła. Wielu się to nie spodoba

Cezary Pazura
KAPIF

Cezary Pazura, choć lata świetności ma za sobą, wciąż nie zamierza kończyć kariery i już wkrótce fani aktora będą mogli oglądać go w reality show "LOL: Kto się śmieje ostatni". Podczas jednego z ostatnich wywiadów opowiedział o tym, z czego można żartować oraz jakich tematów lepiej unikać.

Cezary Pazura opowiedział, z czego można żartować

Cezary Pazura popularność zdobył w latach 90. za sprawą ról w tak kultowych produkcjach, jak "Kiler", “Chłopaki nie płaczą” czy niezapomniany serial "13. posterunek". Ostatnio gwiazdor postanowił rozszerzyć swoją działalność w mediach i założył własny kanał w serwisie YouTube, w którym pokazuje się od dotychczas nieznanej strony.

Aktor, zgodnie z duchem czasu, jest też bardzo aktywny w mediach społecznościowych, gdzie pokazuje swoje życie prywatne, kulisy pracy i chwali się muskulaturą. Już wkrótce fani aktora będą mogli oglądać go także w nowym komediowym show wyprodukowanym przez serwis streamingowy Amazon Prime. W programie zatytułowanym "LOL: Kto się śmieje ostatni" uczestnicy będą próbowali się wzajemnie rozbawić, jednocześnie nie mogąc się zaśmiać.

8-letni Kamil z Częstochowy cierpiał od wielu tygodni. Wydało się, co działo się w szkole

Cezary Pazura wkrótce zadebiutuje w nowym programie

Wśród gości programu będziemy mogli znaleźć, m.in. Agatę Kuleszę, Adama Woronowicza, Katarzynę Pakosińską, Aleksandrę Adamską, Bartosza Gajdę, Cezarego Jóźwika, Michała Meyera i Michała Szpaka. Dla zwycięzcy przewidziano nagrodę główną w wysokość 100 tysięcy złotych, którą będzie mógł przeznaczyć na dowolny cel charytatywny.

Główną rolę w nowym formacie pełnić będzie Cezary Pazura, który w rozmowie z portalem "Plejada.pl" zdradził, jakie zasady obowiązują podczas rozśmieszania innych. Aktor przestrzegł, że czasem niezwykle trudno jest wyczuć, gdzie znajduje się cienka linia, za którą żart może kogoś urazić.

- Przerabiam to całe życie. O takich kwestiach dowiadujemy się w momencie, kiedy one się z czymś kojarzą widzowi i dotykają jego wrażliwości. To go zaboli lub nie. Ja jestem zwolennikiem tego, żeby ludzi sztuka nie bolała, tylko sprawiała przyjemność. To jest trudne - ocenił Cezary Pazura, który zapewnia, że dzięki wieloletniemu doświadczeniu może zdać się na instynkt i intuicję. Ostrzega jednak, że nawet one potrafią czasem zawodzić.

Gdzie leży cienka granica między żartem a atakiem? Aktor wyjaśnia

- Jeżeli będziemy robić żarty np. z alkoholu, pijaństwie, a ktoś ma z tym problem, to nie będzie to bawiło. Pamiętam, że kiedyś powiedziałem jeden taki żart i przyszła do mnie pani po występie i powiedziała, że ma taką sytuację. Ja mogę to zmienić, bo człowiek nie wie, co siedzi w drugim człowieku - wytłumaczył Cezary Pazura.

W rozmowie z "Plejadą.pl" aktor wyjaśnił ponadto, że można się śmiać ze wszystkiego, o ile nie przekracza się "czerwonej linii". Dotyczy to także popularnych ostatnio żartów i skeczy na temat wiary i polityki.

- Ze wszystkiego trzeba żartować, krytyce powinien być poddawany każdy człowiek, każda instytucja, nie ma świętych krów, tylko trzeba znać proporcje. Kabaret ma obowiązek kpić sobie z tego, co nie wychodzi, a nie z samego sensu istnienia polityki czy Kościoła, wiary. Jak politykom nie wychodzi polityka, to my to pokazujemy - podsumował Cezary Pazura.

Źródło: Plejada.pl