Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Barbara Kurdej-Szatan gorzko o emeryturze. "Będziemy śpiewać na ulicy"
Weronika Uszakiewicz
Weronika Uszakiewicz 15.06.2023 15:15

Barbara Kurdej-Szatan gorzko o emeryturze. "Będziemy śpiewać na ulicy"

Barbara Kurdej-Szatan
KAPiF

Barbara Kurdej-Szatan w jednym z ostatnich wywiadów zdradziła, jaką emeryturę otrzyma w przyszłości. Aktorka nie kryje rozczarowania wysokością świadczenia. Jakie ma plany na przyszłość?

Barbara Kurdej-Szatan straciła pracę przez wulgarny wpis

Barbara Kurdej-Szatan to znana polska aktorka, którą widzowie kojarzą głównie z roli Joanny Chodakowskiej w bijącym rekordy popularności serialu “M jak miłość”. Fani doskonale pamiętają ją także z reklamy popularnej sieci komórkowej. 

Niestety jakiś czas temu celebrytka musiała mierzyć się z poważnym kryzysem wizerunkowym. Jej głośnym komentarzem na temat funkcjonariuszy Straży Granicznej żyła cała Polska. Aktorka znieważyła pograniczników w mediach społecznościowych, za co musiała stanąć przed sądem. Ostatecznie jednak postępowanie umorzono. 

Kurdej-Szatan poniosła jednak dotkliwe konsekwencje swojej wypowiedzi i zerwano z nią znaczną część współprac. Zakończyła między innymi pracę na planie serialu “M jak miłość”.

Prezenter TVP stracił pracę. Program, który prowadził, znika z anteny

Barbara Kurdej-Szatan o emeryturze

Barbara Kurdej-Szatan pojawiła się ostatnio na pokazie Macieja Zienia. Aktorka udzieliła wywiadu, w którym rozgadała się na temat emerytury. W rozmowie z “Party” zdradziła między innymi, że nie będzie mogła liczyć na zbyt wysokie świadczenie.

- Nie wiem, ile będę dostawała, ale pewnie będzie to jakaś minimalna kwota, więc chyba warto ulokować gdzieś pieniądze i mieć zabezpieczenie – wyznała.

37-latka dodała, że ma nadzieję poradzić sobie ze wszystkim z pomocą męża. W ostateczności będą dorabiać… śpiewając na ulicy. - Gdzieś wyjedziemy i będziemy śpiewać na ulicy, bo to potrafimy – żartowała.

Barbara Kurdej-Szatan o wyborach w Polsce

Barbara Kurdej-Szatan wzięła ostatnio udział w “Marszu Wolności”. W rozmowie z portalem “Jastrząb Post” wyznała, dlaczego 4 czerwca zdecydowała się przejść ulicami Warszawy razem z setkami tysięcy rodaków.

- Nawet nie musiałam się zastanawiać. Po prostu poszłam walczyć o naszą lepszą Polskę, w której żyjemy i myślę, że wszyscy powinni coś w tym kierunku zrobić. Zbliżają się wybory i co jest istotne, można zgłaszać się do kontrolowania wyborów, ja bardzo zachęcam. Z tego co wiem, wyszedł już spot, który jest w telewizji i w internecie, więc musimy zawalczyć o to, by nasz kraj był pięknym miejscem do życia – powiedziała.

Źródło: Party, Jastrząb Post