Antoni Królikowski usłyszał zarzuty. Znanemu aktorowi może grozić poważna kara

Antoni Królikowski został zatrzymany pod wpływem środków odurzających

Okazuje się, że Antoniego Królikowskiego mogą czekać spore nieprzyjemności. 34-letni aktor dzień po swoich urodzinach został zatrzymany przez warszawską policję. 

Funkcjonariusze zwrócili uwagę na nietypowe zachowanie kierowcy audi i postanowili przeprowadzić kontrolę trzeźwości. Choć badanie alkomatem nie wykryło śladów alkoholu we krwi gwiazdora, to już test na obecność narkotyków okazał się pozytywny. W efekcie mężczyzna został przewieziony do Komendy Rejonowej Policji.

Były ukochany Joanny Opozdy po całym zdarzeniu opublikował specjalne oświadczenie, w którym twierdzi, że jest niewinny, a całą aferę nazywa "ustawką". 

Na dowód wyraził zgodę na publikację swojego wizerunku. Podobnego zdania jest jego partnerka, która wrzuciła na Instagram zdjęcie z wymownym podpisem "Smacznej kawusi..." (w domyśle dalsza część brzmi "je*ać kapusi").

Pani Alina sumiennie płaciła abonament, a i tak dostała wezwanie od Poczty Polskiej. Musi zapłacić Czytaj dalej

34-letni aktor odpowie za złamanie prawa

- Funkcjonariusze z uwagi na otrzymane zgłoszenie, że o tej godzinie i w tym miejscu pojawię się rzekomo pod wpływem nielegalnej substancji, czekali na mnie w okolicy miejsca zamieszkania. Zostałem zatrzymany do kontroli, alko-test wykazał, że jestem trzeźwy, jednak narkotest wykrył THC, którym wspomagam swoje leczenie i którego używałem poprzedniego wieczoru. Wykonano badanie krwi, oczekujemy na wyniki. W przypadku regularnego stosowania medycznej marihuany nawet w małych ilościach stężenie może się utrzymywać, mimo że w dniu zatrzymania nie używałem konopi - tłumaczył Antoni Królikowski w mediach społecznościowych.

Jak powiedziała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Aleksandra Skrzyniarz w rozmowie z portalem Interia.pl, że Antoni K. został przesłuchany i usłyszał zarzut kierowania samochodem osobowym "pod wpływem substancji psychotropowej w postaci delta 9 tetrahydrokannabinolu". Choć podejrzany jak na razie nie przyznał się do zarzutów, zdążył złożyć wyjaśnienia - tłumaczyła prokurator.
 

Antoni Królikowski może nawet trafić do więzienia

Przypomnijmy, że aktor obecność podejrzanej substancji w swoim organizmie tłumaczy stosowaniem medycznej marihuany, która pomaga mu walczyć z objawami stwardnienia rozsianego. 

O dalszym losie syna śp. Pawła Królikowskiego zdecyduje sąd. Jakich konsekwencji może się spodziewać 34-letni aktor za nieodpowiedzialną jazdę?

Według kodeksu karnego za jazdę pod wpływem środków odurzających grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat. Nie wiadomo jeszcze, jak będzie brzmiał wyrok sądu, ale pewne jest, że oskarżony nie nie odniósł się do postawionych mu zarzutów.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL 

Źródło: Interia.pl