Prawda o małżeństwie Iwony Pavlović wyszła na jaw. Tego jej zabrania

Iwona Pavlović - lata w Tańcu z gwiazdami

Urodzona w Olsztynie tancerka niemal cale swoje życie związała z parkietem. Iwona Pavlović to wielokrotna mistrzyni Polski w tańcu towarzyskim. Po zakończeniu kariery została przy tańcu, jako sędzia. 

Szeroką rozpoznawalność przyniósł jej jednak dopiero udział w programie TVN-u “Taniec z gwiazdami”. Stacja emitowała show aż do 2011 r. 

Kiedy dostałam pracę jako jurorka, byłam tak zestresowana, że przed pierwszym odcinkiem miałam rozstrój żołądka! W dodatku na samym początku pokłóciłam się ze stylistką, bo chciała mnie ubrać w różowe falbany, a ja miałam przygotowaną swoją czarną bluzkę - wspominała w rozmowie z “Faktem”.

Przez lata pracy w “Tańcu z gwiazdami” wyrobiła sobie opinię osoby bardzo pewnej siebie oraz jurorki tyleż profesjonalnej, co wymagającej. Początkowo Pavlović była jednak mocno skrępowana.

Byłam skrępowana, że będę siedzieć koło takich ikon jak Beata Tyszkiewicz czy Zbyszek Wodecki. Na początku jak rozmawiałam z Beatą, to cały czas jej przytakiwałam i odpowiadałam: "Tak, tak Pani Beatko". Nie umiałam wydusić z siebie nic innego, byłam lekko rozdygotana. Kto by pomyślał, że teraz będę mogła, nazywać ją przyjaciółką? - dodała. 

Jakie wykształcenie ma Luna? Wiele osób będzie zaskoczonych Czytaj dalej

Od 2014 r. gości na antenie Polsatu

Trzy lata później program został reaktywowany przez Polsat, pod nazwą “Dansing with the Stars. Taniec z gwiazdami”. Iwona Pavlović od lat pełni w nim funkcję jurorki.

W niedzielę 5 maja, obędzie się finał obecnej edycji show, podczas której Pavlović potwierdziła swoją opinię osoby bardzo wymagającej, która nie boi się mówić wprost o tym co myśli. Przekonała się o tym szczególnie Dagmara Kaźmierska. Portal Pomponik zapytał jurorkę, czy jej zdaniem Kaźmierska była najgorszą uczestniczką w historii programu.

No w sumie tak. Już podium się zmienia, bo Dagmara wskoczyła na pierwsze miejsce. To też dlatego, że ona tak naprawdę nie za bardzo tańczyła. Wszystkie tańce, które ona robiła, były identyczne i żaden taniec nie miał znamion danego tańca, danego rodzaju. Myślę, że tak — zajęła pierwsze miejsce

Iwona Pavlović od lat jest szczęsliwie zakochana

W 2009 r. jurorka związała się z Wojciechem Oświęcimskim. Obydwoje szybko przypadli sobie do gustu, choć byli wówczas związani z innymi partnerami. 

Prawdziwa miłość nie ma ani rozumu, ani nie wybiera. Kiedy zaczyna kalkulować, to już nie jest miłość. A jak zapytasz, za co się kochamy, to powiem, że za wszystko. Za nasze dobro i za nasze zło, za nasze wady i zalety - opowiadała "Vivie"

Łączy ich nie tylko miłość, ale i wspólna pasja. Oświęcimski podobnie jak Pavlović jest tancerzem, jednocześnie dba o interesy swojej żony, jako jej manager. 

Przyznaję się, że mój mąż, który jest jednocześnie moim menadżerem, już kilka dobrych lat temu zabronił mi czytania jakichkolwiek komentarzy. Więc niewiele wiem. Czasami mniej przychylne osoby mnie o tym poinformują. Ale ja w ogóle tego nie chcę wiedzieć. Nie słucham (…) Więc niewiele wiem i nie ukrywam, że z tym mi się lepiej żyje - wyznała “Faktowi”.

Para lubi także wspólne podróże. Przy okazji 60-tych urodzin Pavlivić, wybrali się na wycieczkę do Norwegii. 

Wykupiłam rejs, o którym zawsze marzyliśmy, żeby zobaczyć fiordy norweskie, więc w przyszłym roku jedziemy do Norwegii. To była moja niespodzianka, mąż bardzo się ucieszył, bo często o tym rozmawialiśmy, że fiordy są przepiękne i jakoś nigdy nie udało nam się tam pojechać. Więc teraz wszystko przed nami - wspominała. 
 

Źródło: Viva/Fakt/Plejada/Pomponik