Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Właśnie przekazano druzgocące wieści. Nie żyje 20-latek z MTV
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 06.03.2024 21:57

Właśnie przekazano druzgocące wieści. Nie żyje 20-latek z MTV

Sean Garinger
Fot. kadr z filmu na kanale YouTube @TeenMom

Media obiegła ponura wieść o śmierci bohatera programu “Licealne ciążę”, w którym jako 16-latek towarzyszył swojej spodziewającej się dziecka dziewczynie. Po czterech latach od udziału w popularnym show mężczyzna zginął w tragicznym wypadku. Naocznym świadkiem zdarzenia była jego mama.

Zmarł bohater programu "Licealne ciąże"

W ramach znanego z anteny MTV programu "Licealne ciąże" widzowie mieli możliwość obserwowania perypetii nastolatków, którzy we wczesnym wieku zostają rodzicami. Dokument pokazywał, jak zmienia się wówczas ich życie i przed jakimi trudnymi decyzjami i dylematami (zarówno w domu, jak i szkole) stają.

Jednym z uczestników formatu był 16-letni Sean Garinger, który związał się ze swoją ciężarną rówieśniczką. Choć chłopak wytrwał w związku z dziewczyną znacznie dłużej niż do rozwiązania, jakiś czas później przeprowadził się do Teksasu. To właśnie tam wydarzył się wypadek, w którym stracił życie.

Była żona Kamila Durczoka zabrała głos. Mówi o rodzinnej tragedii

Matka Seana Garingera na własne oczy widziała, jak umiera

Sean Garinger po wyjeździe z Colorado postanowił nie rezygnować ze znajomości z partnerką. Zakochani zostali rodzicami po raz drugi, jednak wspólne wychowywanie dwóch córek nie było im pisane. Mimo rozstania pozostawali w przyjacielskich relacjach.

Uczestnik programu "Licealne ciąże" zmarł 28. lutego 2024 roku. O tragicznych okolicznościach wypadku poinformowała jego pogrążona w głębokim smutku matka. Na własne oczy widziała, jak umiera jej syn. Choć pomoc wezwała błyskawicznie, nie udało jej się uratować 20-latka. Co dokładnie mu się stało?

Sean Garinger nie żyje. Zmarł w tragicznych okolicznościach

Sean Garinger zmarł podczas niewinnego manewru pojazdem mechanicznym. Mama poprosiła go o przestawienie stojącego pod domem quada i umożliwienie zaparkowania drugiego pojazdu. Nikt nie spodziewał się, że może się to skończyć w tak dramatyczny sposób.

Mężczyzna wsiadł do maszyny, jednak wskutek śliskiej nawierzchni nie udało mu się go opanować. Quad nagle się przewrócił i go przygniótł. Sean Garinger poniósł liczne obrażenia, a jego głowa została brutalnie zmiażdżona. Zmarł na miejscu.

Sean Garinger
Sean Garinger. Fot. TEEN MOM/INSTAGRAM