Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Sebastian z "Chłopaków do wzięcia" bez brody i długich włosów
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 31.03.2024 21:27

Sebastian z "Chłopaków do wzięcia" bez brody i długich włosów

Sebastian "Chłopaki do wzięcia"
Fot. Facebook @Chłopaki do wzięcia

Sebastian to długowłosy i brodaty okularnik, który przed kamerami programu "Chłopaki do wzięcia" z pasją rozprawia o walorach hipotetycznej idealnej partnerki. Okazuje się, że nie zawsze tak wyglądał. Bez wspomnianych atrybutów prezentował się zupełnie inaczej. Te zdjęcia były dla jego fanów sporym zaskoczeniem.

Sebastian "Jezus" jest gwiazdą "Chłopaków do wzięcia"

Wprawdzie w "Chłopakach do wzięcia" występują zamieszkujący prowincjonalne miejscowości samotni kawalerowie, ale to nie znaczy, że brakuje im charakteru. Przez ponad 20 (!) sezonów widzowie mogli poznać m.in. Jarusia Mergnera, Ryszarda "Szczenę" Dąbrowskiego, Roberta, czy sympatycznego "Bandziorka". Żadnemu z nich nie można odmówić ciekawej osobowości.

O pragnieniu poznania miłości swojego życia od jakiegoś czasu opowiada także Sebastian. Ze względu na swój oryginalny wygląd okrzyknięty został "Jezusem". Okazuje się jednak, że show emitowane na antenie Polsat Play nie jest jego pierwszą telewizyjną przygodą. Gdzie pokazał się wcześniej i - co jeszcze istotniejsze - jak wtedy wyglądał?

Karina przeszła ogromną metamorfozę. Ogoliła sobie część głowy!

Sebastian "Jezus" zadebiutował w tv 10 lat temu. Gdzie wystąpił?

Sebastian przed "Chłopakami do wzięcia" wystąpił w talk-show prowadzonym przez Ewę Drzyzgę w TVN. Wspomnienie z "Rozmów w toku" zamieścił na swoim Instagramie, wzbudzając wśród wielbicieli sporo emocji. Powód był prosty - bohater bez brody i drugich włosów kompletnie nie przypominał siebie.

Pierwszy raz w tv, prawie 10 lat temu. (…) Aloha! - napisał, prezentując swój poprzedni wizerunek.

Podczas debiutu ulubieniec internautów opowiadał o matrymonialnej przygodzie, która ostatecznie nie skończyła się dobrze. Choć doszło do zbliżenia, napotkana przez niego kobieta uknuła niecny plan, w wyniku którego… uszczuplił swój portfel o pięćset złotych. Miał wtedy 23 lata, krótkie włosy przystrzyżone “na zapałkę” oraz lekki zarost. 

To jednak nie koniec niespodzianek, jakie zafundował swoim obserwującym. W kolejnym wcieleniu wyglądał równie zadziwiająco. W jakim show można go było zobaczyć?

Sebastian z "Chłopaków do wzięcia" bez brody, długich włosów i okularów

Sebastian zwany "Jezusem" kilka lat temu dostał zaproszenie do widowiska “Druga twarz”, gdzie poddał się gruntownej metamorfozie. Pod okiem Marcina Tyszki i spółki oddał się w ręce specjalistów mających, jak mówił wtedy lektor, "zrobić z niego dżentelmena". Pierwszym krokiem była wizyta u kosmetyczki, która przemianę zaczęła od… obcięcia uczestnikowi długich paznokci u nóg. 

Sebastian chciał pozostać “człowiekiem z lasu”, na co w umiarkowanym stopniu przystali eksperci. Efekty były porażające. Bez zaniedbanej brody, niemodnych okularów, a w zamian za to w schludnej krótkiej fryzurze i białej koszuli, jawił się jako prawdziwy przystojniak.

Jak sądzicie, w którym wcieleniu aspirujący gwiazdor wyglądał najkorzystniej - z "Chłopaków do wzięcia", "Drugiej twarzy", czy "Rozmów w toku"?

Sebastian
Sebastian "Jezus". Fot. kadr z programu "Druga twarz", prod. TTV, wyd. 2017 r., Player
Sebastian
Sebastian "Jezus". Fot. kadr z programu "Druga twarz", prod. TTV, wyd. 2017 r., Player
Sebastian
Sebastian "Jezus". Fot. kadr z programu "Druga twarz", prod. TTV, wyd. 2017 r., Player