Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Rutkowski szczerze o swojej fryzurze. "Stawiam pióropusz"
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 04.04.2024 13:16

Rutkowski szczerze o swojej fryzurze. "Stawiam pióropusz"

Krzysztof Rutkowski
fot. KAPIF

Krzysztof Rutkowski znany jest nie tylko jako detektyw, ale także właściciel oryginalnej fryzury oraz fan luksusu i drogich ubrań. Postanowił odpowiedzieć internautom na nieprzychylne komentarze dotyczące jego wyglądu - zrobił to w sposób dość swoisty.

Krzysztof Rutkowski chętnie obnosi się ze swoim majątkiem

Krzysztof Rutkowski działa jako detektyw i bardzo chętnie dołącza się do prac prowadzonych podczas najbardziej medialnych spraw. Nie tylko bierze w nich udział, ale także z zaangażowaniem opowiada o swoich poczynaniach oraz przypuszczeniach, co rusz elektryzując publikę swoimi wypowiedziami. 

Oprócz detektywistycznych działań zajmuje się także prowadzeniem biznesów, co sprawia, że jest człowiekiem majętnym. Dzięki zarobionym środkom może pozwolić sobie na kupowanie ubrań u najbardziej prestiżowych projektantów. Niestety jego stylizacje nie zawsze przypadają internautom do gustu.

Rutkowscy zakpili sobie z ciężko chorej Kate. Jak im nie wstyd!?

Internauci w sposób niepochlebny skomentowali stylizację Krzysztofa Rutkowskiego

Niegdyś Krzysztof Rutkowski wyraźnie interesował się polityką, a nawet w latach 2001-2005 był posłem na Sejm IV  kadencji, a także w 2004 roku został deputowanym Parlamentu Europejskiego do V kadencji. Niedawno ponownie pojawił się w Sejmie, gdzie nie tylko zrelacjonował swój pobyt w gmachu, ale przy okazji pochwalił się swoją stylizacją. 

Jak udało się ustalić “Faktowi” strój detektywa był bardzo kosztowną inwestycją. Marynarka miała kosztować około 10 tysięcy złotych, szalik 3 tysięcy złotych, a plecak mógł być wart nawet 15 tysięcy złotych. Nie zabrakło także dodatków, m.in. złotego łańcucha przewieszonego przez szyję oraz okularów przeciwsłonecznych. 

Internauci zwrócili także uwagę na brodę Krzysztofa Rutkowskiego, która najprawdopodobniej została pofarbowana na ciemny kolor, a także jego ciemną karnację, za którą być może stał samoopalacz.

Krzysztof Rutkowski odpowiedział na krytykę

Krzysztof Rutkowski słynie z ciętego języka, dlatego też, podczas rozmowy z “Wprost” pozwolił sobie na małą uszczypliwość. Dotyczyła ona wyliczeń kosztu jego stylizacji, którą jakiś czas temu zaprezentował podczas pobytu w Sejmie. Obruszył się, ponieważ podana cena została wyraźnie zaniżona.

Po pierwsze - plecak jest za 23 tysiące. Marynarka za 14 tys., koszula - za 4 tys., zegarek za 150. Więc, na Boga jedynego, niech nie zaniżają cen - wyliczał detektyw.

Następnie postanowił wyjawić, co myśli o osobach, które krytykują jego wygląd oraz ubrania, które z dumą nosi. Z jego ust padły mocne zarzuty.

Wielu z nich nie ma na rachunki […] Komornik puka do drzwi i odbiera im komputer, bo nie spłacili rat - wypalił.

Krzysztof Rutkowski postanowił także stanąć w obronie swojej charakterystycznej fryzury. Zrobił to w sposób humorystyczny, nawiązując przy okazji do swojej pracy.

Czuję się świetnie z moją fryzurą i czasem żartuję, że stawiam pióropusz i idę do walki ze złem. Jak kiedyś Indianie przed bitwą. Życzę Polakom sympatii do innych ludzi. To klucz do szczęścia - wytłumaczył detektyw.