Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Rafał Brzozowski spełnił marzenie z dzieciństwa. Trudno się nie uśmiechnąć
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 07.12.2022 15:58

Rafał Brzozowski spełnił marzenie z dzieciństwa. Trudno się nie uśmiechnąć

rafał brzozowski
Fot. Instagram @rafal_brzozowski_official

Rafał Brzozowski nie przestaje zaskakiwać. Pupil TVP odbył wyjątkowe spotkanie, tym samym spełniając swoje największe marzenie z dzieciństwa. Trudno uwierzyć w to, czego pragnął mały Rafał, a jeszcze trudniej nie uśmiechnąć się pod nosem. Kogo odwiedził? Patrząc na datę, łatwo się domyślić.

Rafał Brzozowski "poznał osobiście" świętego Mikołaja

Rafał Brzozowski dotychczas opowiadał, że jego największym marzeniem było reprezentowanie Polski w konkursie Eurowizji. Niestety, wielu wciąż pamięta, z jak mizernym skutkiem.. Rok 2021 puściliśmy już jednak w niepamięć, a to samo zapewne poczynił blondwłosy prezenter TVP. Okazuje się, że, teraz udało mu się spełnić kolejne ze swoich życzeń. Tym razem obyło się bez strat wizerunkowych dla polskiej muzyki.

Rafał Brzozowski opublikował na Instagramie osobliwe zdjęcie, na którym pozuje razem ze… świętym Mikołajem. Kolorowe rajtuzy, długa, kręcona biała broda i czerwony kubraczek to (ubolewamy) nie części garderoby 41-latka, a jego starszego towarzysza. Tuż obok niego asystuje Brzozowski, który obdarzył obserwujących swoim śnieżnobiałym uśmiechem. Ależ był rozradowany! Intrygujący kadr z "prawdziwym" Mikołajem podpisał z fantazją godną kilkulatka.

- Poznałem go osobiście. Oto ON — najprawdziwszy na świecie Święty Mikołaj. Spełniłem swoje dziecięce marzenie i odwiedziłem go w jego domu w Rovaniemi, by dzisiaj — w Mikołajki — przekazać Wam najserdeczniejsze życzenia świąteczne. Pewnie by Was zapytał: byliście grzeczni w tym roku? – rzekł, kolejny raz przypominając internautom o swojej wizycie w bajecznej Laponii.

Na szczęście nie wszyscy obserwujący poczuli się zobowiązani do odpowiadana na to pytanie. Nie ma za to żadnych wątpliwości, że Rafał Brzozowski w tym roku był grzeczny, pytanie tylko o jakim prezencie marzył? Może angaż do nowego, autorskiego programu w publicznej telewizji okaże się spełnieniem jego kolejnego pragnienia? Cieszymy się, że przynajmniej jemu się udaje. I zazdrościmy złotej passy!

Artykuły polecane przez Goniec.pl: