Michał Wiśniewski nagrał poród szóstego dziecka. Gwiazdor planuje pokazać wideo w sieci?

Michał Wiśniewski znów pokazuje życie swojej rodziny

Michał Wiśniewski święcił największe triumfy w 2003 roku, kiedy reality-show z jego udziałem było wielkim hitem TVN. "Jestem, jaki jestem" co niedzielę śledziło średnio prawie 4,5 miliona widzów. Muzyk postanowił skorzystać ze sprawdzonego formatu po latach i na łamach swojego kanału na YouTube rozpoczął publikację kolejnych odcinków "Jestem, jaki jestem 3, czyli Wiśnia buduje". 

W nowy show charakternego piosenkarza brakuje jednak soczystych kłótni i wybuchów gniewu, jakimi "raczył" swoich domowników (a szczególnie ówczesną żonę, Mandarynę), a także relacji ze ślubu i przygotowań do Eurowizji. Może właśnie dlatego autorski projekt Michała Wiśniewskiego nie przynosi oczekiwanych rezultatów? Świadomy tego wokalista udzielił wywiadu, w którym przez chwilę znów podgrzał atmosferę. 

Biedronka otwiera wakacyjny sezon. Od poniedziałku w sklepach zaroi się od klientów Czytaj dalej

Michał Wiśniewski nagrał poród syna. Opublikuje wideo w sieci?

Michał Wiśniewski opowiedział o jednej z rodzinnych tradycji, które rozpoczął już wiele lat temu. Mowa o nagrywaniu całych porodów, które znajdują się w jego obszernej domowej wideotece. Czy niepocieszony wynikami swojego reality-show Michał Wiśniewski nagraniem z przyjścia na świat Noëla Cloé znów wbije się na szczyty oglądalności? Artysta rozwiał wątpliwości. 

- Ja mam nagrane wszystkie porody, ale nikt nigdy ich nie zobaczy. No nie, przecież myślę, że to bym przekroczył wszelkie dopuszczalne granice. To jest coś pomiędzy mną a mamą dziecka. Mamy oczywiście pamiątki. Tutaj też muszę powiedzieć, że przy Fabien nie mamy nagranego porodu, bo jak nacisnąłem stop, to wydawało mi się, że stop, a dopiero zacząłem nagrywać. Ale tu już opowiadałem, że to była wyjątkowa sytuacja. Tak, ale mamy piękne zdjęcie za to - zdradził Michał Wiśniewski w Fakcie. Gdyby jednak zdecydował się na upublicznienie kontrowersyjnego wideo, i tak nie byłby pierwszym, który to zrobił. 

Gwiazdy internetu pokazały nagranie z porodu

Pionierami w kwestii pokazywania porodu są oczywiście zagraniczne gwiazdy, jednak na krajowym poletku także ich nie zabrakło. Mowa o zwycięzcach ostatniego sezonu "Azja Express", czyli Andziaks i Luce. Gwiazdy Internetu krok po kroku relacjonowały przyjście na świat swojej pierwszej córki, Charllotte. Nagranie szybko zdobyło kilka milionów wyświetleń. Widzicie w podobnej roli Michała Wiśniewskiego?

Źródło: Fakt