Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Księżna Diana po ślubie zagroziła, że odbierze sobie życie
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 31.08.2023 15:27

Księżna Diana po ślubie zagroziła, że odbierze sobie życie

Księżna Diana
Image: Paisley ScotlandColorization: Auguel, CC BY 2.0>, via Wikimedia Commons

Księżna Diana zginęła dokładnie 26 lat temu, 31 sierpnia 1997 roku. Mimo upływu czasu, jej postać nadal jest żywa w popkulturze, a okoliczności jej śmierci do dziś budzą ogromne kontrowersje. Okazuje się, że nie mniej tajemniczy jest sam jej związek z ówczesnym księciem Karolem, który pełen był aspektów, których rodzina królewska wolałaby nie upubliczniać.

Ukochana księcia Karola walczyła o jego uwagę. On zwykle ją ignorował

Diana Spencer zmarła dokładnie 26 lat temu w wypadku samochodowym w Paryżu. Informacja o jej śmierci zszokowała i pogrążyła w smutku ludzi na całym świecie, choć nie brak było też głosów, że jej odejście było bardzo "na rękę" royalsom, którym była żona księcia Karola coraz mocniej zawadzała. Dopiero z perspektywy czasu jednak widać, jak bardzo księżna była nieszczęśliwa u boku przyszłego następny tronu - wiele też pokazała nam sama księżna w swojej biografii "Diana. Jej historia".

- W jednej chwili byłam nikim, a w następnej stałam się księżną Walii, matką, medialną zabawką, członkiem tej rodziny, wszystkim, i to było zbyt wiele jak na jedną mnie - miała wspominać swoim przyjaciółkom księżna, która nie radziła sobie z nową rolą i obecnością Camilli Parker Bowles w życiu jej męża. W pewien styczniowy dzień 1982 roku Diana, będąc przypartą do muru, zagroziła, że odbierze sobie życie. Karol oskarżył ją o wyolbrzymianie problemów i zaczął się szykować do konnej przejażdżki po posiadłości, a księżna dotrzymała słowa i rzuciła się w dół ze schodów.

W "M jak Miłość" oszukali widzów? Fani nie mają wątpliwości, doszło do podmianki

Księżna nie radziła sobie z nową sytuacją i obowiązkami

Jak dowiadujemy się z biografii księżnej, jedną z pierwszych osób, które przybyły na miejsce, była królowa Elżbieta II, która wezwała miejscowego lekarza oraz George’a Pinkera, ginekologa księżnej Diany. Specjalista przyjechał do sławnej pacjentki aż z Londynu, a Karol... zwyczajnie zlekceważył próbę odebrania sobie życia małżonki. Szczęśliwie żona przyszłego króla nie odniosła w wyniku upadku poważnych obrażeń, choć doznała poważnego stłuczenia w okolicach brzucha... to szczególnie ważne, gdyż była wówczas w ciąży z księciem Williamem.

Okazuje się, że w pierwszych latach pożycia małżeńskiego księżna Diana jeszcze kilkukrotnie próbowała popełnić samobójstwo i wielokrotnie groziła mężowi, że odbierze sobie życie. Warto przy tym podkreślić, że nie były to poważne próby, a jedynie wołanie o pomoc i starania o zwrócenie uwagi męża. W biografii księżnej poznajemy szczegóły kilku z nich.

Księżna Diana wielokrotnie próbowała odebrać sobie życie?

Któregoś dnia księżna rzuciła się na szklaną gablotę w pałacu Kensington, a kiedy indziej pocięła sobie żyletką nadgarstki lub skaleczyła się ząbkowaną krawędzią obieraczki do warzyw. Niektóre z opisów wydają się jeszcze bardziej makabryczne, jak ten, gdy podczas ostrej kłótni z księciem Karolem Diana wzięła leżący na jego toaletce scyzoryk i pocięła sobie nim klatkę piersiową i uda. Tradycyjnie zresztą i tę sytuację przyszły król zlekceważył.

- To było rozpaczliwe wołanie o pomoc. Po prostu potrzebowałam czasu, aby się przystosować do nowej pozycji - wspominała niedoszła królowa.

- Twarz, którą pokazywałam ludziom, była zupełnie inna niż moje prywatne oblicze. Ludzie chcieli, aby księżniczka z bajki do nich podeszła i ich dotknęła. Wtedy wszystko miało się zamienić w złoto, a oni mieli zapomnieć o swoich troskach. Mało kto zdawał sobie sprawę, że kobieta, która przed nimi stoi, krzyżuje samą siebie, ponieważ uważa się za niedostatecznie dobrą - zdradziła po latach księżna Diana. Spodziewaliście się, że tak źle czuła się w rodzinie królewskiej, którą nazywała "firmą"?