Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Krzysztof Krawczyk chciał, by na jego grobie znalazł się mikrofon
Bartłomiej Cieślak
Bartłomiej Cieślak 06.05.2021 14:13

Krzysztof Krawczyk chciał, by na jego grobie znalazł się mikrofon

Logo
goniec.pl

Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia. Jego śmierć była wielkim ciosem nie tylko dla rodziny i bliskich artysty, ale też setek tysięcy jego fanów, którzy pogrążyli się w żałobie. Widać to choćby po grobie muzyka, na którym nieprzerwanie od pogrzebu pojawiają się dziesiątki fanów, zapalających przy mogile znicze i zostawiających kwiaty.

Krzysztof Krawczyk miał pomysł na swój grób

Zaledwie wczoraj pisaliśmy o grobie Kory, który rok po jej śmierci zmienił się nie do poznania. Okazuje się, że grób Krzysztofa Krawczyka również zmieni nieco swój wygląd i doczeka się pomnika.

Wszystko dlatego, że artysta przed laty powiedział żonie, że chciałby, żeby po jego śmierci na nagrobku pojawił się mikrofon. Miał wizję swojego grobu i trzymał się jej do końca, dlatego rodzinie nie pozostało nic innego, jak spełnić to jego marzenie.

O szczegółach poinformował menedżer artysty, Andrzej Kosmala, który był bliskim przyjacielem Krawczyka i od jego śmierci wciąż pomaga rodzinie załatwiać najróżniejsze sprawy związane z jego dziedzictwem.

[EMBED-245]

- Ewa przypomniała sobie, że Krzysztof powiedział kiedyś, że jeśli po jego śmierci ona zdecyduje się postawić mu pomnik na nagrobku, to koniecznie z mikrofonem. Pomnikowy ślad po Krzysztofie stanie też w jego ukochanej Łodzi na ulicy Piotrkowskiej. Tam są upamiętnieni ludzie związani z miastem. Ileż to razy siadaliśmy na ławeczce z Julianem Tuwimem albo graliśmy na fortepianie z Arturem Rubinsteinem! Zatem łodzianie będą mogli śpiewać do mikrofonu z Krzysztofem Krawczykiem - powiedział Kosmala w rozmowie z magazynem Twoje Imperium.

To jednak nie jedyny sposób, w jaki upamiętniony zostanie Krzysztof Krawczyk. W zasadzie każdego tygodnia poznajemy nowe szczegóły różnych inicjatyw, które mają na celu zachowanie w pamięci wielkiego artysty i jego twórczości.

W kilku miastach pojawią się murale z podobizną Krawczyka, a w Teatrze Powszechnym w Łodzi za jakiś czas będzie miała miejsce premiera musicalu poświęconemu jego osobie.

Przypomnijmy, że Krzysztof Krawczyk wygrał walkę z koronawirusem i wyszedł ze szpitala, by móc spędzić Wielkanoc w domu. Niestety, w poniedziałek wielkanocny 5 kwietnia zasłabł i pilnie trafił do szpitala, gdzie szybko zmarł.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 10 kwietnia i miały charakter państwowy. Pogrzeb transmitowany był w telewizji.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Tagi: