Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Krystyna Janda niedawno spisała testament, a teraz takie wyznanie. "Niedługo umrę"
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 01.06.2024 16:38

Krystyna Janda niedawno spisała testament, a teraz takie wyznanie. "Niedługo umrę"

Krystyna Janda
fot. KAPIF

Krystyna Janda, wybitna aktorka i reżyserka, kończy w tym roku 72 lata. Pomimo upływu czasu nadal jest pełna energii i zaangażowana w swoją pracę, czego może pozazdrościć jej wiele znacznie młodszych koleżanek po fachu. Niedawno jednak artystka podzieliła się z publicznością refleksjami na temat przemijania, starzenia się i planów na przyszłość. Okazuje się, że gwiazda przygotowała już testament!

Krystyna Janda postanowiła uporządkować sprawy majątkowe

Spisanie ostatniej woli było jednym z kluczowych tematów, które poruszyła Krystyna Janda w niedawnym wywiadzie dla miesięcznika "Pani". Artystka, która ma troje dzieci, córkę Marię oraz synów Adama i Andrzeja, postanowiła zawczasu uporządkować swoje sprawy majątkowe, aby uniknąć nieporozumień po jej śmierci. W swoim testamencie szczegółowo określiła, co kto ma otrzymać.

Gdybym umarła, to pamiętajcie, ten obraz jest kupiony na 50. urodziny ojca i on idzie do jego córki, pamiętajcie, że dom trzeba sprzedać, pamiętajcie, co z fundacją itd. itp. - zdradziła aktorka w wywiadzie.

Choć temat przemijania jest dla Jandy ważny, nie oznacza to, że planuje szybko wycofać się z życia zawodowego. W wywiadach wielokrotnie podkreślała, że dopóki ma siłę, będzie kontynuować pracę w teatrze i filmie... a jak jej zabraknie to "rzuci to w cholerę".

Natalia Niemen w ogniu krytyki za występ w Opolu. "To powinno być karalne"

Krystyna Janda zamierza być aktywna tak długo, jak to możliwe. Ma z kogo brać przykład

Fani gwiazdy nie muszą się jednak obawiać jej przedwczesnej emerytury. Krystyna Janda zdradziła, że już planuje spektakle na 2026 rok, co pokazuje, że jeszcze nie planuje kończyć swojej kariery. Inspirację do działania znajduje w codziennych sytuacjach i spotkaniach z innymi ludźmi. W jednej z rozmów przywołała historię 92-letniej kobiety z Milanówka, która mimo zaawansowanego wieku nie przestaje cieszyć się życiem i podejmować nowych wyzwań.

Ostatnio jeden z sąsiadów opowiadał mi o 92-letniej pani z Milanówka, która nie dość, że wybiera się w podróż dookoła świata, to jeszcze niedawno kupiła sobie nową komodę. Ja już nic nie kupuję, bo myślę: po co? Przecież niedługo umrę. Zapytałam więc, po co tej pani ta komoda. „Bo jej się podobała". Pomyślałam, że skoro ja mam 71 lat, to jeszcze 21 lat mogę sobie kupować nowe komody - podsumowała gwiazda.

Krystyna Janda jest świadoma przemijania. Nie zamierza walczyć z czasem, ale wykorzysta go jak najlepiej

Krystyna Janda jest świadoma upływającego czasu i związanych z nim ograniczeń. Przyznaje, że doświadczenia życiowe, takie jak złamanie nogi, skłaniają ją do refleksji nad własną kondycją fizyczną i możliwościami. To właśnie wtedy aktorka zrozumiała, że istnieje fizyczna bariera, po której przekroczeniu nie da się już funkcjonować tak samo.

Krystyna Janda otwarcie mówi o starzeniu się i przemijaniu, co może być trudnym tematem dla wielu ludzi, zwłaszcza dla tych, którzy całe życie byli aktywni zawodowo i publicznie... jak i młodszych fanów, którzy wciąż są przekonani, że jeszcze mają czas.

Choć słowa aktorki dla wielu osób mogą wydawać się nieco posępne, to sama gwiazda jest doskonałym dowodem na to, że wiek to tylko liczba, a prawdziwą energię i chęć do działania można w sobie znaleźć niezależnie od metryki. Pani Krystynie Jandzie życzymy stu lat w zdrowiu!

Krystyna Janda
fot. KAPIF
Krystyna Janda
fot. KAPIF