Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Joanna Krupa pożegnała się z mężem, który pojechał do Ukrainy, by pomagać ofiarom wojny
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 15.03.2022 14:01

Joanna Krupa pożegnała się z mężem, który pojechał do Ukrainy, by pomagać ofiarom wojny

joanna krupa ukraina
Instagram/joannakrupa

Joanna Krupa pochwaliła się dokonaniami swojego męża. Okazało się, że pojechał on do Ukrainy, by nieść pomoc ludziom i zwierzętom. Jak zapewniała modelka, ona również działa od pierwszego dnia i "stara się dołożyć swoją cegiełkę".

Gwiazda skomentowała również wojnę w Ukrainie. Dodała, że każdy nawet najmniejszy gest może pomóc zachować nadzieję lub nawet uratować życie.

Joanna Krupa pochwaliła swojego męża. Jedzie na Ukrainę

Joanna Krupa zawsze była pełna miłości zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt. Kiedy wybuchła wojna w Ukrainie, ich los stał się dla niej jeszcze istotniejszy.

Jej mąż, Douglas Nunes, wyjechał do Ukrainy, by pomóc osobom, które zostały na miejscu. Krupa była bardzo dumna ze swojego ukochanego i podziękowała mu za pośrednictwem Instagrama.

- Mój mąż przemierzył kilka tysięcy mil do Polski by pomagać potrzebującym ludziom z Ukrainy. Jestem bardzo dumna z Douglasa wraz z naszą córeczką że zdecydowałeś się być przedstawicielem naszej rodziny i brać czynny udział i wspierać potrzebujących - pisała Joanna Krupa.

Ilustracją do wpisu był film nagrany z momentu wyjazdu jej męża. Żegnał się zarówno z żoną, jak i z własną córką. Potem spakowany i gotowy ruszył w podróż.

- Jest to straszna tragedia, przez którą cierpią niewinni ludzie i zwierzęta, jednak jest to piękne, że w takich chwilach wszyscy się jednoczymy! Jestem bardzo dumna z Polaków, to co się wydarzyło pokazuje jak wspaniałym narodem jesteśmy, dajemy przykład i inspirujemy ludzi z całego świata do pomocy - przekazała gwiazda.

Dodała również, że od pierwszego dnia stara się pomagać w sprawie Ukrainy wszystkim, którzy tej pomocy potrzebują. Dodała, że każdy gest jest istotny - czy to wpłacona złotówka, czy zrobiona kanapka.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl