Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Joanna Krupa rozpala zmysły. Pozując nago zza firanki naucza o pozytywnym podejściu do ciała
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 23.10.2022 21:40

Joanna Krupa rozpala zmysły. Pozując nago zza firanki naucza o pozytywnym podejściu do ciała

joanna krupa
Pawel Wodzynski/East News

Joanna Krupa zapozowała nago, a jedyną szatą, która osłania jej ciało, okazała się biała firanka. Czy gospodyni „Top Model” pokazała za dużo? Internauci z pewnością o mało nie posiadają się z zachwytu, ale czy zapoznali się z przekazem, jaki towarzyszył udostępnionemu na Instagramie gorącemu zdjęciu? Jakkolwiek by nie było, niezmiennie pewne jest to, że modelka wciąż należy do pierwszej ligi najseksowniejszych gwiazd na świecie.

Joanna Krupa „jest sexy i ma potencjał”

„Jesteś sexy! Masz potencjał” – te słowa 43-latka wypowiedziała w jednym z pierwszych sezonów „Top Model” w kierunku jednej z aspirujących do miana modelki uczestniczek programu. Za sprawą takich i innych, dość niesfornych sformułowań wypowiedzianych z zamerykanizowanym akcentem, Joanna Krupa przebojem wdarła się do polskiego show-biznesu.

Gwiazda prosto ze słonecznego Los Angeles przyleciała do Polski, by zarażać kultem ciała, który wyznają mieszkańcy tego amerykańskiego miejsca zwanego miastem aniołów i gwiazd. Podejście do własnego ciała nie stanowi dla Krupy tematu tabu, co kolejny raz udowodniła w sieci.

Joanna Krupa pozuje nago

Choć posada prezenterki w „Top Model” wychodzi jej raz z lepszym, a raz z gorszym skutkiem, Joanna Krupa nie zapomina o korzeniach swojej popularności. Wciąż bierze udział w sesjach zdjęciowych, a efektami ostatniej z nich sympatyczna „Dżoana” pochwaliła się na Instagramie.

Uznała, że dzięki swoim walorom niedziela będzie najwłaściwszym dniem, by skutecznie odciągnąć wirtualną społeczność od rosołu i kotleta schabowego, by oddać się kontemplacji jej ponętnego ciała ujętego w – przyznajemy – dość figlarnym kadrze. Sądząc po ilości komentarzy, udało się.

Na opublikowanym fotosie oczy urodzonej w Warszawie Joanny Krupy – jakby sama to ujęła – „hypnotajzing”, chociaż to wcale nie piękna twarz jest wyeksponowana na pierwszym planie. Wskutek jak domniemamy, współpracy z jedną z firm jubilerskich, matka dwuletniej Ashy zdecydowała się wyróżnić swoją rękę, na której dumnie pręży się złota bransoletka.

Nie da się ukryć, że wiele lat w show-biznesie nauczyły celebrytkę, jak wprawnie zdobyć atencję fanów. Aby skierować ich uwagę na biżuterię, Joanna Krupa postanowiła odziać się tylko w nią. Co za oddanie! Blondwłosa Polka pozująca zza firanki niczym słowiańska świtezianka okrasiła fotografię kokietującym podpisem:

- Plusem ciepłych miejsc jest to, że kiedy zabraknie ci stylizacji, zawsze możesz ubrać się w firankę – napisała, dodając hasztag #bodypositive. Nie ma wątpliwości, że Joanna Krupa jest ciałopozytywna i w zupełności akceptuje swoje ciało. Pytanie tylko, czy takimi swawolnymi wpisami zachęci inne kobiety do wzięcia udziału w tym ruchu społecznym?

Artykuły polecane przez Goniec.pl: