Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Filip Chajzer stracił pracę w TVN. Przerwał milczenie, padły mocne słowa
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 02.09.2023 19:32

Filip Chajzer stracił pracę w TVN. Przerwał milczenie, padły mocne słowa

Filip Chajzer
Instagram @filip_chajzer

Filip Chajzer w ciągu ostatnich miesięcy mierzył się nie tylko z problemami zdrowotnymi, ale także pełną zwrotów akcji etiudą związaną z pracą. Teraz, gdy sytuacja powoli się stabilizuje, prezenter postanowił znów podgrzać atmosferę. Filip Chajzer po zwolnieniu z TVN zamieścił oskarżycielski wpis, w którym nie bał się mocnych sformułowań. 

Filip Chajzer zdradził kulisy zwolnienia z "Dzień dobry TVN"

Filip Chajzer jakiś czas temu zniknął z "Dzień dobry TVN", a jego nieobecność tłumaczono problemami zdrowotnymi. Nie do końca było wiadomo, czy prezenter po przerwie wróci do stacji, jednak sprawa już się wyjaśniła. Niestety, niezbyt korzystnie dla samego zainteresowanego, wobec którego były pracodawca miał pewne uwagi. 

- Dziś zostałem wezwany "na dywanik" w TVN. Powodem jest moja "działalność uliczna". Moja sonda z Panią opiekującą się mężem chorym na stwardnienie rozsiane, którą mieliście przyjemność oglądać na moich prywatnych socjal mediach oraz planowana jedna w tygodniu audycja w Radiu ZET zostały uznane za działalność konkurencyjną i złamanie zapisów umowy - komentował wyraźnie wzburzony Filip Chajzer, który ostateczne zwolnienie z "Dzień dobry TVN" szybko sobie zrekompensował.

Wojciech Glanc miał niepokojącą dla Polaków wizję. "Boję się tej zimy"

Filip Chajzer ma co robić po zwolnieniu z TVN

Filip Chajzer podjął decyzję o otwarciu nowego biznesu związanego z gastronomią, podpisał także umowę z nowym pracodawcą. Już w tym miesiącu rozpocznie cykl audycji w Radiu Zet. 

Pożegnanie się z wieloletnią posadą w TVN zaowocowało także głębokimi przemyśleniami, z których jasno wynika, że Filip Chajzer nie zawsze mógł liczyć na zrozumienie. Chociaż syn Zygmunta Chajzera nie przebierał w słowach, to słowo "TVN" nie padło ani razu. Można jednak przypuszczać, że to właśnie o stacji wspominał, mówiąc o "pracy, w której robią w ciula". Jakie zarzuty padły w oskarżycielskim wpisie Filipa Chajzera?

Zdenerwowany Filip Chajzer opublikował oskarżycielski wpis

Filip Chajzer opisał na Instagramie problemy, z jakimi do niedawna się borykał. Okazuje się, że uśmiechnięty przed kamerami prowadzący tłumił w sobie negatywne emocje, które  z filozoficznym zacięciem zdołał nazwać dopiero teraz. 

- Wrzesień to zmiana. Zmiany są dobre. Często na pytanie – "co u Ciebie"mówimy – “a!, stara bida”. Asekurancki SZIT. Stara okiełznana "bida" wydaje się być lepsza od ewentualnej nowej nieznanej. Pozorna strefa komfortu. Stajesz się zakładnikiem w swoim własnym życiu - zaczął tyradę na Instagramie.

- Zakładnikiem toksycznego związku, niszczącej relacji z pseudo-przyjacielem, pracy, w której Cię nie szanują i robią w… ciula, zakładnikiem; nałogu, tradycji, schematu, itd. itd… I tak trwasz w tym mroku, czekając, aż przyjedzie jakiś mistyczny oddział antyterrorystyczny i uwolni Cię z własnej niewoli - skwitował Filip Chajzer. Jak sądzicie, czy rzeczywiście ma na myśli atmosferę panującą w "Dzień dobry TVN"?