"Wielki kryzys". Anna Lewandowska jako matka zabrała głos i bije na alarm, sytuacja jest dramatyczna
Anna Lewandowska swoich fanów w sieci zazwyczaj raczy rozkosznymi fotosami z treningów, podróży i innych wzbudzających zazdrość atrakcji. Tym razem żona Roberta Lewandowskiego postanowiła poruszyć temat o wiele poważniejszy. Co sprowokowało ją do tego, by dała znać o swoim matczynym sumieniu?
Lewandowscy nie chcieli przyjechać do Polski
Robert Lewandowski 2023 roku nie może zaliczyć do najbardziej udanych. Chociaż robił, co mógł, nie udało mu się osiągnąć formy, jakiej oczekiwali od niego żądni goli fani. Zarówno w FC Barcelonie, jak i w reprezentacji Polski nie wykazał się możliwościami, którymi zasłynął w Bundeslidze. Ta przeciętność miała swoje konsekwencje.
Piłkarz nie awansował do topowej dziesiątki najlepszych polskich sportowców. Nie dziwi zatem, że nie był obecny na Gali Mistrzów Sportu. Podobną decyzję naturalnie podjęła także jego żona. Okazuje się, że Anna Lewandowska głowę miała zaprzątniętą zupełnie innymi problemami. O czym mowa?
Mama Roberta Lewandowskiego zabrała głos. Po porażce syna nie mogła dłużej milczećAnna Lewandowska intensywnie zakończyła 2023 rok
Anna Lewandowska, choć sumiennie pozostaje aktywna w mediach społecznościowych, od czasu do czasu robi sobie krótką przerwę. Czasem spowodowana jest wyjazdami natury zarodowej, czasem odpoczynkiem i relaksem z najbliższymi. Regułą pozostaje jedno - niemal zawsze "przywozi" z takich wypraw garść przemyśleń.
Końcówka 2023 roku okazała się idealną okazją, by również zreflektować to, co działo się w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Niestety, celebrytka nie postawiła miłej diagnozy. Co tak mocno sfrustrowało ją jako matkę?
Gorzkie wyznanie Anny Lewandowskiej. Zabrała głos jako matka
Anna Lewandowska na Instagramie wyznała, że ostatnie dni minionego roku spędziła na bardzo intensywnych aktywnościach. Jedną z nich był wywiad, w którym poruszyła ważny nie tylko dla siebie temat. Nie ma wątpliwości, że w tej sprawie mogłaby iść ręka w rękę z Martyną Wojciechowską.
Mowa bowiem o zdrowiu psychicznym dzieci i kłopotach wiążących się z coraz częstszymi zaniedbaniami dorosłych. 35-latka w swojej gorzkiej opinii posiłkowała się druzgocącymi statystykami i ostatecznie powołała się na sumienie matki.
Ostatnie lata i statystyki pokazują jak wielki kryzys mamy w tym obszarze. Próby samo*ójcze, depresje, brak akceptacji swojego wyglądu, niskie poczucie własnej wartości, hejt ze strony rówieśników czy trudna sytuacja w domu powodują, że dzieci nie widzą dla siebie ratunku. Tylko w ubiegłym roku ponad 2000 z nich targnęło się na swoje życie! - zaalarmowała.
Dla mnie jako matki, jest to temat, którym będę chciała zająć się w 2024 r. i będzie on dla mnie priorytetem - obiecała w sieci.
Można zatem domniemywać, że Anna Lewandowska będzie częściej pojawiać się w Polsce i bezpośrednio stawiać czoła opisanej problematyce. Fani pozytywnie przyjęli tę deklarację i wyrazili nadzieję, że dzieci gwiazdy i napastnika nigdy nie doświadczą wskazanych wyżej sytuacji.
