Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Wdowa po Emilianie Kamińskim boi się o swoje życie! Żona legendarnego aktora zaskoczyła wszystkich wyznaniem
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 22.01.2024 09:08

Wdowa po Emilianie Kamińskim boi się o swoje życie! Żona legendarnego aktora zaskoczyła wszystkich wyznaniem

Justyna Sieńczyłło i Emilian Kamiński
KAPiF; Wdowa po Emilianie Kamińskim boi się o swoje życie

Teatr Kamienica powstał dzięki uporowi i niezwykłemu zaangażowaniu Emiliana Kamińskiego. Choć było to dzieło jego życia, przysporzyło mu wiele zmartwień, które jednak zacierały się pod wpływem działań, jakie odbywały się w placówce. Po śmierci aktora, pieczę nad nim przejęła jego żona, Joanna Sieńczyłło. Niestety jest jej niezwykle ciężko, bowiem artystka otrzymuje pogróżki.

Emilian Kamiński zmarł po ciężkiej chorobie

Emilian Kamiński był niezwykle utalentowanym i charyzmatycznym aktorem. Widzowie zapewne kojarzą go z takich produkcji jak: “M jak miłość”, “U Pana Boga za miedzą”, “U Pana Boga w ogródku” czy “Szaleństwa panny Ewy”. Oprócz gry na planie oddawał się również pracy w teatrze. 

Jego ogromnym dziełem był Teatr Kamienica, który powstał kilkanaście lat temu. Oddal mu swoje serce, walczył o placówkę, przezwyciężając wszelkie trudności. Artysta podjął nawet decyzję, by z własnych środków wyremontować placówkę, a koszt tego działania miał wynieść 11 milionów złotych.

Artysta zadbał, by Teatr Kamienica nie tylko zrzeszał aktorów i widzów zainteresowanych sztuką. Emilian Kamiński dbał również o to, by to miejsce przepełnione było dobrocią i pomocą. Odbywały się w nim społeczne inicjatywy, m.in. Wigilia organizowana dla bezdomnych czy spotkania wielkanocne, podczas których nikomu nie zabrakło ciepłej strawy i interesujących rozmów.

Emilian Kamiński zmarł 26 grudnia 2022 roku w wieku 70 lat. Aktor zmagał się z nowotworem płuc. Choć dolegliwości spowodowane chorobą były uciążliwe, artysta grał niemal do końca. Wieści o swojej chorobie trzymał jednak w tajemnicy

Nie chciał nikogo martwić. Nie chciał, by ktoś się nad nim użalał i litował. On był twardym człowiekiem. Nawet jak mdlał podczas prób, mówił, że to z przemęczenia - mówiła Justyna Sieńczyłło w rozmowie z “Plejadą”.

Joanna Sieńczyłło i Emilian Kamiński
fot. KAPIF; Wdowa po Emilianie Kamińskim boi się o swoje życie
Ostatnie nagranie Emiliana Kamińskiego przed śmiercią. Opublikowane nagranie chwyta za serce

Joanna Sieńczyłło kontynuuje dzieło Emiliana Kamińskiego

Emilian Kamiński w kwietniu 2009 roku uruchomił prywatną scenę Teatr Kamienica. Już wcześniej poszukiwał miejsca, które idealnie sprawdzi się do tego dzieła. Zbierał potrzebne fundusze, a także inwestował w nie własne pieniądze. Niestety w pewnym momencie pojawiły się ogromne komplikacje. 

W 2015 roku aktor wyjawił, że przyszłość jego teatru jest niepewna, bowiem miał pojawić się biznesmen, który wykupił od wspólnoty mieszkaniowej część piwnic budynku, w którym znajdowało się dzieło Emiliana Kamińskiego. Otrzymał on nakaz eksmisji z części wspólnej. Artysta podjął się trudnej walki o teatr i po wielu miesiącach wygrał w sądzie. Uznano wówczas, że umowy przenoszące własność strychu i piwnicy w budynku teatru są nieważne, dzięki czemu nakaz eksmisji stał się nieważny. Po śmierci Emiliana Kamińskiego to Justyna Sieńczyłło podjęła się zarządzania teatrem. 

Joanna Sieńczyłło i Emilian Kamiński
fot. KAPIF; Wdowa po Emilianie Kamińskim boi się o swoje życie

Joanna Sieńczyłło dostaje pogróżki

Choć mogłoby się wydawać, że kłopoty Justyna Sieńczyłło nie dosięgną, prawda okazała się zgoła inna. Artystka w programie “Uwaga TVN” wyjawiła, że nadal musi mierzyć się z ogromnymi problemami - zarówno ona, jak i synowie, których doczekała wraz z Emilianem Kamińskim. Wyjawiła, że zdarzały się telefony z pogróżkami. Mimo to wdowa po Emilianie Kamińskim nie planuje odpuścić walki o placówkę.

Służby kazały mi sprawdzać hamulce. Za co? Że z mężem poświęciliśmy życie, by Teatr Kamienica istniał dla normalnych ludzi - wyjawiła Justyna Sieńczyłło.

Źródło: “Plejada”, “Uwaga TVN”.