Pogrzeb Kamila Durczoka [RELACJA]
19 listopada o godzinie 9:00 rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe Kamila Durczoka. Dziennikarz ma być pochowany w Katowicach-Kostuchnie u boku swojego ojca. Jego ciało wcześniej skremowano.
Wiadomo już, że uroczystości towarzyszyć będzie wyjątkowy element - żałobnikom zagra orkiestra górnicza, a przy organach zasiądzie słynny Józef Skrzek, muzyk i kompozytor.
Mowę pogrzebową wygłosi jedna z najbliższych dziennikarzowi osób - jego brat, Dominik.
Trwa pogrzeb Kamila Durczoka
Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 9.00 w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Katowicach-Kostuchnie. Urna z prochami Durczoka ma spocząć przy boku jego ojca, Krystiana.
Na uroczystości pojawili się już pierwsi żałobnicy. Wśród nich jest prezydent Katowic, Marcin Krupa. Okolicę przed kościołem patroluje straż miejska.
Prócz najbliższej rodziny, żony i syna, w modlitwie pogrążyli się również inni żałobnicy. Wśród nich znaleźli się wspomniany wcześniej muzyk, Józef Skrzek, polski architekt i urbanista Tomasz Konior oraz polityk Nowej Lewicy, Łukasz Kohut.
Uroczystości rozpoczęły się zgodnie z planem o godzinie 9:00. Na samym początku rodzina modliła się w kaplicy. Po około dziesięciu minutach przeszła do kościoła.
Do świątyni przeniesiono również urnę z prochami zmarłego. Na miejscu pojawiło się również sporo osób z TVN, które przed laty pracowały z Durczokiem i osoby zaangażowane w rozwój Katowic i Śląska.
Nad grobem, do którego zostanie złożony Durczok, rozwieszono czerwoną płachtę mającą chronić żabłobników i ziemię przed deszczem.
Durczok został złożony do grobu przy akompaniamencie orkiestry górniczej. Spoczął u boku swojego ojca w rodzinnym grobowcu.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Oficer wywiadu ocenia dalsze działania Aleksandra Łukaszenki
Angela Merkel oskarżona przez Beatę Szydło o łamanie zasad UE
Prezydent Duda rozmawiał z prezydentem Niemiec. "Jesteśmy suwerennym państwem"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl Źródło: SE
