Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Syn Tomasza Stockingera przekazał wieści ze szpitala. Wsparcie płynie z całej Polski
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 21.07.2023 18:09

Syn Tomasza Stockingera przekazał wieści ze szpitala. Wsparcie płynie z całej Polski

Robert Stockinger i Tomasz Stockinger
KAPIF

Robert Stockinger jakiś czas temu w mediach przekazał informację o swoich problemach zdrowotnych, czym zaniepokoił swoich fanów. Jakby tego było mało, niedawno jego ojciec Tomasz Stockinger wyznał, że niewiele brakowało, a pożegnałby się z tym światem. Sytuacja w gwiazdorskiej rodzinie wydaje się bardzo skomplikowana.

Tomasz Stockinger przeraził fanów. Niemal pożegnał się ze światem

- Gdy zrobiono mi USG serca, okazało się, że to ostra niewydolność zastawki oraz że mam sporą ilość wody w płucach. Operację musiałem mieć natychmiast, bo inaczej nastąpiłby zgon - wyznał Tomasz Stockinger w "Fakcie", który dalej przekazał, że niewiele brakowało, a pożegnałby się z ty światem. Na szczęście mógł liczyć na fachową pomoc w Instytucie w Aninie.

- Wróciłem do żywych i sprawnych. Będę zawsze wdzięczny za to i bardzo dziękuję jeszcze raz wszystkim. Ja byłem przygotowany na odejście. Nie spałem cztery tygodnie. Miałem trzy litry wody w płucach... - wyznał w rozmowie z tabloidem popularny aktor.

Poruszający gest Sylwii Peretti na pogrzebie syna. Jej szloch usłyszeli wszyscy

Syn aktora również ma problemy ze zdrowiem

Gdy wydawało się już, że rodzina Stockingerów może odetchnąć, niepokojące wieści przekazał syn gwiazdy klanu, Robert. Reporter "Dzień Dobry TVN" wykrył na swoim ciele dziwne znamiona, które zaniepokoiły go na tyle, że postanowił je przebadać. Nie ukrywał, że natchnęła go do tego Zofia Zborowska, u której jakiś czas temu wykryto czerniaka.

- Zofia Zborowska twoja historia z czerniakiem opowiedziana w "Dzień dobry TVN" skłoniła mnie do badania. Od razu zostałem skierowany do Centrum Onkologii. Mało estetycznie, ale tak wygląda szczęście! (spokojnie to tylko krtań). Po dziewięciu miesiącach leczenia zachowawczego mój polip krtani zniknął! Mogę dalej gadać do kamery, pracować i spełniać marzenia! Lekarze z kliniki otolaryngologii w szpitalu MSWiA w Warszawie to fachowcy i złoci ludzie - napisał Robert Stockinger na Instagramie. Reporter trafił do warszawskiego Centrum Onkologii, gdzie usunięto znamiona i teraz czeka na wyniki histopatologiczne.

1.jpg
Instagram: @rob_stocky

Poza niepokojącymi znamionami Robert Stockinger martwił się również polilem krtani

Choć Robert Stockinger jest już po wycięciu zmiany, to nadal nie może spać spokojnie, pomijając oczekiwanie na dalsze wyniki, martwi się polipem krtani, który niedawno niego wykryto. Reporter ma problemy z głosem i zdecydował się na leczenie.

Pod wpisem gwiazdora "Dzień dobry TVN" pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których internauci życzą mu szybkiego powrotu do zdrowia. Słowa wsparcia płyną z każdej strony.