Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Poruszający wpis Pawła Małaszyńskiego. "Porzucili mnie jak zepsutą zabawkę"
Zuzanna Kabot
Zuzanna Kabot 04.09.2023 12:51

Poruszający wpis Pawła Małaszyńskiego. "Porzucili mnie jak zepsutą zabawkę"

Paweł Małaszyński
KAPiF

Paweł Małaszyński opublikował ostatnio w swoich mediach społecznościowych gorzki wpis, w którym opowiedział o kryzysie, z którym się mierzy. W tym trudnym czasie zweryfikował swoje przyjaźnie i wyznał, że wiele osób go zawiodło. 

Paweł Małaszyński to znany i lubiany aktor

Paweł Małaszyński to polski aktor telewizyjny, teatralny i filmowy. Jest także założycielem zespołu Cochise, wokalistą i konferansjerem. W czasie swoich studiów aktorskich nie próżnował, bowiem wziął udział w około trzydziestu castingach. Wybranką artysty jest Joanna Małaszyńska, z którą znają się już od przedszkola. Jego żona jest tancerką, choreografką i pedagogiem. Para ma wspólnie dwójkę dzieci.

Andrzej z Plutycz został pobity. Gwiazdor "Rolnicy. Podlasie" trafił do szpitala

Paweł Małaszyński miał problemy ze zdrowiem

W 2019 roku było głośno o problemach ze zdrowiem artysty. Małaszyński doznał między innymi poważnego urazu kręgosłupa a rok później zasłabł podczas spektaklu w Teatrze Kwadrat i trafił do szpitala. 

W maju na jego Instagramowym profilu pojawił się niepokojący wpis, w którym napisał, że nic nie smakuje tak jak dawniej i nic już nie jest i nie będzie jak kiedyś. Teraz powrócił do tego tematu i opublikował w mediach społecznościowych gorzki wpis.

Gorzki wpis Pawła Małaszyńskiego

Artysta we wpisie tłumaczy swoją nieobecność. Wspomniał o tym, że przeszedł kryzys i zweryfikował swoje przyjaźnie. - Zamilkłem, ale to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia. Życie to taki dziwny prezent. Ostatnie lata i miesiące dużo mnie nauczyły. Odkryłem wiele luster, w które niektórzy boją się spojrzeć. Zrozumiałem, że lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich. Zweryfikowałem przyjaźnie. Wiele przyjaźni. Gdy przeżywałem kryzys, jedni porzucili mnie jak zepsutą zabawkę, inni odstawili na boczny tor - czytamy na Instagramie Małaszyńskiego.

Aktor już teraz wie, na kogo tak naprawdę może liczyć w ciężkich chwilach. - Dziś już wiem, na kogo mogę liczyć, na kogo trzeba uważać, kim trzeba wstrząsnąć, a kogo wymazać. Już wiem, kim oni są, kim ja jestem. Odzieranie z iluzji boli, ale pozwala zostawić za sobą zbędny bagaż - wyznał. Na samym końcu poprosił, aby trzymać za niego mocno kciuki. - Boże użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić; odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić i szczęścia, aby mi się jedno z drugim nie popieprzyło - napisał Paweł Małaszyński.