Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Oburzeni fani miażdżą wymarzone show Dody: "Fałsz na fałszu!" Było aż tak źle?
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 04.11.2023 14:18

Oburzeni fani miażdżą wymarzone show Dody: "Fałsz na fałszu!" Było aż tak źle?

Doda
Oburzeni fani miażdżą wymarzone show Dody. Fot. kadr z kanału YouTube @Polsat

Nie milkną echa "największego koncertu w historii polskiego show-biznesu", jak swój wymarzony występ zwykła nazywać Doda. Internauci, którzy obejrzeli przygotowania do koncertu, a później także samo show transmitowane w piątek przez Polsat, mieli jednak nieco mniej entuzjazmu. Jaki szczegół został poddany wyjątkowej krytyce?

"Doda. Dream Show". Wyniki oglądalności

Dla fanów Dody z pewnością nie lada gratką było obserwować jej losy w ramach reality-show "Doda. Dream show". Mniej ciekawi okazali się inni telewidzowie, którzy w sobotnie wieczory niezbyt tłumnie zasiadali przed telewizorami. Średnia oglądalność programu z piosenkarką w roli głównej wyniosła według Wirtualnych Mediów 376 tysięcy. Była zatem mniejsza, niż zakładano.

Dla porównania, nadawany rok temu w sobotnie wieczory inny program z udziałem Rabczewskiej - "Doda. 12 kroków do miłości", śledziło o 370 tys. widzów więcej - czytamy.

Polsat mimo tych niepokojących danych wywiązał się z zobowiązań i w ubiegły piątek pokazał także koncert Dody. Czy inscenizacja, którą pod okiem specjalistów pieczołowicie przygotowywano przez kilkadziesiąt dni wzbudziła zachwyt?

Doda przekazała niesłychane wieści. Jest w 1% populacji z takimi zdolnościami. Lepiej usiądźcie

Polsat pokazał show Dody. Dużo się działo

Show Dody pokazano tuż po finałowym odcinku "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Pokazano dedykowaną artystce scenę, która została przygotowana specjalnie na tę okazją. Towarzyszyło jej kilkunastu tancerzy, zobaczyć można było także widowiskowe efekty wizualne, nad którymi czuwał jej przyjaciel.

Wokalistka wykonała swoje najnowsze utwory, racząc wielbicieli także skomplikowaną choreografią, ścianą prawdziwego deszczu, zwisaniem ze sceny i godnymi największych gwiazd muzyki pop kreacjami. Choć wydawało się, że to zaangażowanie spowoduje mnóstwo pochwał, stało się zupełnie inaczej. Widzom nie spodobała się jedna istotna kwestia. Co zarzucili występującej 39-latce?

"Fałsz na fałszu". Internacie ocenili show Dody

Wirtualna społeczność o swoim niezadowoleniu dała znać w mediach społecznościowych, gdzie nie brakowało słów żalu, pretensji i goryczy. Niektórzy cieszyli się, że nie byli obecni na koncercie, inni zaś punktowali Dodę za rzekome liczne niedociągnięcia i mizerny repertuar.

  • Co w tym takiego "wow"? Słyszycie tę piosenkę i ten głos?
  • Przecież to jest fałsz na fałszu. Show owszem, zrobione, ale uszy cierpią.
  • W sumie nie żałuję, że nie udało mi się kupić biletu na koncert w Wawie. Doda skupiła się na organizacji show, ale niestety bardzo fałszuje. Dobrze brzmi jedynie w wersji studyjnej
  • Byle co z mnóstwem szumu. Kiczowate - oceniają użytkownicy sieci. 

Jak sądzicie, czy rzeczywiście było aż tak źle? W gąszczu komentarzy można znaleźć także opinie, w których artystka doceniana jest za całe przedsięwzięcie, oryginalność i dbałość o szczegóły. Trudno więc jednoznacznie stwierdzić, kto ma rację.

Źródło: Wirtualne Media

Tagi: Doda koncert