Michał Szpak nieoczekiwanie zniknął z mediów społecznościowych. Po powrocie poczuł się zobligowany do wyjaśnienia swojej absencji. Okazuje się, że gwiazdor postanowił spędzić święta bez telefonu.
Michał Szpak nie złożył życzeń fanom
Michał Szpak od lat cieszy się niezliczoną rzeszą fanów, którzy śledzą każdy jego krok i wszystkie dokonania w show-biznesie. Wielu z nich nie zadowala się jedynie muzyką gwiazdora i chce wiedzieć, jak wygląda jego życie prywatne.
Do pewnego stopnia piosenkarz pozostaje otwarty na ciekawość swoich miłośników. Prowadzi zatem media społecznościowe, gdzie dzieli się swoimi fotografiami, a także przemyśleniami i "chwilami" z życia codziennego.
Obserwujący Instagram Michała Szpaka musieli być jednak w niemałym szoku, gdy nieoczekiwanie artysta zniknął z sieci ok. dwóch tygodni temu. Przez ten czas nie dawał żadnego znaku życia.
Do aktywności powrócił dopiero w środę 28 grudnia. Mając świadomość, co musieli przeżywać jego fani, postanowił wytłumaczyć im, dlaczego konieczna była tak długa rozłąka.
Michał Szpak tłumaczy się z nieobecności
- Wiem, wiem. Na święta zamilkłem, a to tylko dlatego iż postanowiłem w końcu spędzić je z rodziną bez telefonu w ręce - wyjaśnił Michał Szpak.
Piosenkarz zdradził, że udało mu się zgromadzić wszystkich bliskich w Warszawie. Pieczołowicie przygotowywał się do ich ugoszczenia, co zaowocowało zadowoleniem wszystkich biesiadników.
Michał Szpak przeprosił swoich fanów, że nie złożył im świątecznych życzeń. Postanowił zrehabilitować się jednak życzeniami noworocznymi i zapowiedział, że już wkrótce fani będą mogli cieszyć się jego nowymi utworami!
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Michał Szpak w mocnych słowach o Polsce. Piosenkarz użył niecodziennego porównania
Michał Szpak dokonał coming outu. Przyznał też, że bardzo chciałby mieć dziecko
Michał Szpak kusi w najnowszym nagraniu na Instagramie. Jego pośladki wiją się w rytm piosenki
