Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Ida Nowakowska przekazała smutne wieści na temat przyszłości swojej rodziny. Życie zweryfikowało jej plany
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.06.2023 10:19

Ida Nowakowska przekazała smutne wieści na temat przyszłości swojej rodziny. Życie zweryfikowało jej plany

Ida Nowakowska
KAPIF

Ida Nowakowska od początku swojej kariery nie ukrywa, że w jej życiu rodzina i wiara odgrywają bardzo ważną rolę. Jeszcze dwa lata temu w rozmowie z reporterem portalu Pomponik.pl zapewniała, że chce mieć co najmniej trójkę dzieci. Okazuje się, że życie zweryfikowało jej plany.

Ida Nowakowska musiała zweryfikować swoje marzenia o dużej rodzinie

Ida Nowakowska była zawsze osobą bardzo rodzinną. Jeszcze dwa lata temu w rozmowie z naszym reporterem deklarowała, że chce mieć co najmniej trójkę dzieci. A jak jest dziś? Okazuje się, że jej plany zweryfikowało życie.

Popularna prezenterka obecnie wychowuję dwuletniego Maksa, który był długo wyczekiwanym dzieckiem gwiazdy i jej męża, Jacka Herndona. Para jakiś czas temu zgodnie twierdziła, że chciałaby mieć kilkoro dzieci, a sama Ida Nowakowska widziała się w roli nawet trójki pociech.

Nie żyje Polka, która zaginęła w Grecji. Znaleziono ciało

Popularna celebrytka zawsze planowała mieć kilkoro dzieci

Popularna prezenterka podczas imprezy "See Blogers" w Łodzi miała okazję spotkać się z reporterką portalu Pomponik, której wyznała, że życie zweryfikowało jej plany co do wielodzietnej rodziny.

- Bardzo doceniam wielodzietne rodziny, które się trzymają razem i pokazują taką prawdziwą siłę rodziny. Teraz naprawdę rozumiem, ile to jest pracy, to jest jakiś totalny armagedon mieć dużą rodzinę i to jest niezwykle trudne, choć przepiękne. Miałam okazję zamienić kilka słów z mamą z wesołą czwórką dzieci i dla mnie to jest niewyobrażalne w tym momencie, bo ja mam jednego synka, ale jest to wymagające. Tu potrzeba dużo cierpliwości - powiedziała w rozmowie z Pomponikiem prowadząca "Pytanie na śniadanie".

Ida Nowakowska wciąż zatem chciałaby mieć dużą rodzinę, ale przyjście na świat Maksa zweryfikowało jej możliwości. Obecnie prezenterka zdaje sobie sprawę, jak wiele wymaga opieka nad dzieckiem i jest świadoma tego, że obecnie nie podołałaby wyzwaniu, jakim jest wychowywanie trójki szkrabów.

- Chciałabym mieć bardzo, ale teraz też rozumiem, że trzeba bardzo świadomie do tego podchodzić. Zawsze marzyłam o tej dużej rodzinie, ale jak widać, jeszcze nie mamy tego drugiego dzidziusia. Mam nadzieję, że będzie w jakimś momencie. Na pewno chciałabym mieć - stwierdziła prowadząca "Pytanie na śniadanie".

Ida Nowakowska wie, że obecnie nie podoła większej gromadce pociech

Ida Nowakowska liczy, że kiedyś przyjdzie właściwy moment, w którym będzie mogła pozwolić sobie na odpowiedzialne powiększenie rodziny. Natłok obecnych obowiązków sprawia, że na tę chwilę opieka nad jednym dzieckiem czasem ją przerasta i nie udało się jednak uniknąć małych wypadków, które na szczęście nie okazały się groźne w skutkach.

Jak wspomniała prezenterka, gdy Max przebywał ze swoją mamą na planie "The Voice Kids", potknął się o krawężnik i upadł. Choć sytuacja w efekcie nie była groźna, to jego mama była bardzo przejęta, czemu trudno się zresztą dziwić.

- Ja nie jestem taką mamą, która chce tylko być i przeplatać się między różnymi rzeczami, które się dzieją w życiu synka, tylko chcę być najlepszą mamą, czyli obecną. Dlatego też zabieram Maksia wszędzie i jest blisko zawsze - powiedziała w rozmowie z Pomponikiem Ida Nowakowska.