Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Ich małżeństwo wisiało na włosku, Małgorzata Tusk przyznała się do romansu. Udało im się zażegnać kryzys
Michał Fitz
Michał Fitz 18.11.2023 15:07

Ich małżeństwo wisiało na włosku, Małgorzata Tusk przyznała się do romansu. Udało im się zażegnać kryzys

Donald Tusk
fot. KAPiF; Donald Tusk z żoną

Donald Tusk przez całe życie miał i wciąż zresztą ma tylko jedną małżonkę, Małgorzatę. Nie wszyscy mogą sobie jednak zdawać sprawę z tego, że wcale nie musiało się tak stać. Niewiele brakło, a polityk dziś miałby inną partnerką. Albo żadnej.

Donald Tusk - małżeństwo

Donald Tusk ożenił się z Małgorzatą w 1978 roku. Wówczas wzięli jednak tylko ślub cywilny. Na kościelny musieli poczekać ponad 2 dekady. Zdecydowali się na niego dopiero w 2005 roku. Do tego czasu byli już szczęśliwymi rodzicami dwójki dzieci.

W 1982 roku na świat przyszedł ich pierworodny syn, Michał. 5 lat później urodziła się Katarzyna. Jej jednak dziś na świecie mogłoby wcale nie być, gdyby rodzice w pewnym momencie nie doszli do kluczowego porozumienia. Chodziło o romans Małgorzaty.

Prawda o relacji Kasi Tusk i jej męża wyszła na jaw! Po latach wszystko jest już jasne, zadziwiający związek? Pobrali się po zaledwie trzech miesiącach znajomości! Jak Donald Tusk poznał ukochaną żonę?

Żona Donalda Tuska miała romans

Małgorzata Tusk w swojej autobiografii, którą wydawała dekadę temu, przyznała się opinii publicznej do zdrady. Jej mąż wiedział już od niej od dawna, gdyż przyznała mu się niedługo po tym, jak romans zrobił się poważny. Chciała go wówczas zostawić.

Jak tłumaczyła, kariera polityczna męża rozkręciła się akurat po narodzinach pierwszego dziecka. Małgorzata była więc zła, że wieczorami ciągle siedzi sama z płaczącym bobasem. Potrzebowała kogoś przy sobie i za plecami męża takiego mężczyznę znalazła. Dlaczego więc nadal są razem?

Donald Tusk
Donald Tusk z żoną i córką, fot. KAPiF

Jak Donald Tusk przekonał swoją żonę?

W trakcie jednej z kłótni niedługo przed Bożym Narodzeniem Małgorzata miała zakomunikować, że za 5 dni się wyprowadza. Zrozpaczony Donald jawił się wtedy w jej oczach jako dość żałosny mężczyzna, więc dogadała mu, że nie potrafi się nawet zająć synem. Powiedziała, że mógłby wziąć syna na sanki, gdyby tylko potrafił je zorganizować. Te były w czasach PRL szalenie trudne do zdobycia.

By niejako spławić męża, powiedziała mu, że zostanie z nim, jeśli ten do jej wyjazdu załatwi sanki dla syna. Donald potraktował to jako poważny warunek i przez kolejne dni wykorzystywał swoje kontakty, by wreszcie wejść w posiadanie zimowej zabawki.

Gdy wpadł z nimi do domu, Małgorzata osłupiała. Była bowiem przekonana, że mąż zrozumiał żart, a okazało się, że uznał go za zadanie. Gdy jednak uświadomiła sobie, jak bardzo polityk starał się, by odratować relację, postanowiła z nim zostać.

Donald Tusk
Donald Tusk z żoną, fot. KAPiF

Źródło: “Między nami”/ Na Temat

Tagi: Donald Tusk