Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Emilian Kamiński zadał żonie jedno pytanie tuż przed śmiercią. Ciężko wstrzymać łzy
Paulina Antoniak
Paulina Antoniak 31.05.2023 16:38

Emilian Kamiński zadał żonie jedno pytanie tuż przed śmiercią. Ciężko wstrzymać łzy

Justyna Sieńczyłło, Emilian Kamiński
Kapif

Justyna Sieńczyłło wraz z synem, Kajetanem Kamińskim, zdecydowali się udzielić pierwszego wywiadu, po tym, jak pożegnali męża i ojca. Artystka opowiedziała o zmaganiach Emiliana Kamińskiego z chorobą. Znany polski aktor zmarł 26 grudnia 2022 roku. Jego śmierć była szczególnie bolesna dla najbliższych. Artysta walczył o życie do samego końca. Justyna Sieńczyłło usłyszała jedno pytanie od męża przed śmiercią.

Justyna Sieńczyłło udzieliła pierwszego wywiadu po śmierci męża

Emilian Kamiński zmarł 26 grudnia 2022 roku - odszedł niespodziewanie. Zapamiętamy go jako uznanego aktora - zagrał m.in. w “Karierze Nikosia Dyzmy”, u “Pana Boga w ogródku”, “M jak Miłość” oraz w “Klanie”. Wiadomość o śmierci Kamińskiego przyszła znienacka i wstrząsnęła całą Polską. Aktor zmagał się z przewlekłą chorobą, a pod koniec życia miał problemy z mówieniem i oddychaniem. Artysta musiał rezygnować z kolejnych produkcji, w które był zaangażowany.

Żona Emiliana, Justyna Sieńczyłło, razem z synem, Kajetanem Kamińskim, zdecydowali się udzielić wywiadu Dzień Dobry TVN. W rozmowie z Dorotą Wellman aktorka wyznała, jak radzi sobie po utracie męża: “Wyobrażam sobie, jakby wyjechał na tournée ze swoimi spektaklami. My jak zwykle przejmujemy pałeczkę”.

Nagranie z komunii hitem internetu. Ksiądz nie mógł powstrzymać śmiechu

Emilian Kamiński zadał żonie jedno pytanie przed śmiercią

Obydwoje z synem zajęli się prowadzeniem teatru Emiliana Kamińskiego. - On żył za pięciu. Wierzył, że dożyje setki. Od dziecka był przyzwyczajony do bardzo ciężkiej pracy. Zaczynał od fizycznej pracy, którą wykorzystał przy budowie teatru, czyli w budowlance, jako nastolatek. Potem jeździł pracować do Anglii. Wszystko wykorzystał, budując to miejsce. Poświęcił temu miejscu 20 lat swojego życia i całe swoje zdrowie - powiedziała dla "Dzień dobry TVN" wdowa. 

Sieńczyłło zdecydowała się też na opowiedzenie o chorobie męża. Wyjawiła, że chorował na raka płuc, mimo że nigdy nie palił. Aktor bardzo nie chciał, żeby ktokolwiek się o niego martwił czy okazywał jakąkolwiek litość. Nie mówił o swojej chorobie publicznie. Szczególnie ciężkie dla artystki było ostatnie pytanie, które zadał jej mąż: - Justyna, mogę już? - zapytał na tydzień przed śmiercią.

Akotr walczył do ostatniego dnia

Diagnoza wstrząsnęła całą rodziną aktora. Wszyscy byli w szoku i nie wierzyli, że to się dzieje naprawdę, a Emilian Kamiński walczył do samego końca, do ostatniego dnia. - On nie umierał, on walczył do ostatniej chwili. Nie mógł uwierzyć, że jego życie się kończy. Niektórzy lekarze dawali mu trzy miesiące, on przeżył pięć lat. Odchodził na swoich warunkach. Moja prośba była taka, żeby dotrwał wigilii. Jego życie było wyreżyserowane do ostatnich minut - wyznała Sieńczyłło.

Źródło: Dzień dobry TVN