Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Aleksandra Kwaśniewska ma duży problem. Załamuje ręce, nie wie co robić
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 19.05.2023 18:54

Aleksandra Kwaśniewska ma duży problem. Załamuje ręce, nie wie co robić

Aleksandra Kwaśniewska
Instagram/Aleksandra Kwaśniewska

Aleksandra Kwaśniewska pomimo tego, że ma bardzo znanych rodziców, to od lat konsekwentnie pracuje na własny rachunek. Córka byłego prezydenta po sukcesie w „Tańcu z gwiazdami” rozpoczęła na poważnie karierę w mediach. Od dawna zajmuje się dziennikarstwem i nie raz udowodniła, że sprawdza się w tym fachu doskonale. Wciąż jednak spotyka się z gorszym traktowaniem, nad czym bardzo ubolewa. 

Aleksandra Kwaśniewska ma na swoim koncie pokaźny dorobek dziennikarski

Aleksandra Kwaśniewska nie poszła śladami swojego ojca w świat polityki. Zamiast tego, córka byłego prezydenta spełnia się w dziennikarstwie. Na swoim koncie ma współpracę ze stacją TVN, gdzie była reporterką programu "Dzień dobry TVN", przeprowadzała wywiady do magazynu „Viva”, a także prowadziła program „Miasto kobiet” w TVN Style.

Kwaśniewska od lat spełnia się w branży dziennikarskiej i może pochwalić się całkiem sporym doświadczeniem. Wciąż jednak spotyka się z uszczypliwymi komentarzami złośliwców, którzy deprecjonują jej talent i warsztat, sugerując tylko znane nazwisko.

Klienci będą walić do Biedronki drzwiami i oknami. Same hity, trzeba się spieszyć

Aleksandra Kwaśniewska przyznaje z żalem. „Pisząc o mnie jako o dziennikarce, często biorą to słowo w cudzysłów”

Aleksandra Kwaśniewska w wywiadzie udzielonym „Wysokim Obcasom” szczerze odpowiedziała na pytanie, czy denerwują ją ciągłe porównania i przypinanie łatki „córki prezydenta”. 

- Rozumiem, że to jest etykietka, za pomocą której wielu ludziom łatwiej mnie określać. Dziennikarek jest dużo, córek prezydentów mało. Portale plotkarskie pisząc o mnie jako o dziennikarce, często biorą to słowo w cudzysłów, trochę jakby to było na niby – przyznała Kwaśniewska.

- Zrobiłam dziesiątki wywiadów dla "Vivy", prowadziłam rozmowy w telewizji, przepracowałam cztery lata w radiu. Nie wiem, co jeszcze miałabym zrobić, żeby być dziennikarką bez cudzysłowu – dodaje.

Aleksandra Kwaśniewska przyznaje: „Narracja o mnie jest taka, że bez pleców na pewno bym nic nie zdziałała”

Aleksandra Kwaśniewska nie ukrywa, że jeśli ktoś chce jej dopiec to zawsze znajdzie sposób, ale ona przyjmuje to z „dobrodziejstwem”. Gwiazda pogodziła się z faktem, że ludzie znają ją z bycia córką Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich, jednej z najbardziej uwielbianych par prezydenckich w historii kraju.

- Wiem, że w tym chodzi o to, żeby mnie uszczypnąć: co to za dziennikarka? To córka prezydenta, celebrytka i tyle. Jeśli ktoś chce ci dopiec, to znajdzie sposób, ja to przyjmuję z dobrodziejstwem inwentarza. Jestem z takiej rodziny, z jakiej jestem. Biorę na klatę to, że w mediach rzeczywiście pojawiłam się dlatego, że miałam nazwisko, nie udaję, że było inaczej. Ale każdy chce być doceniony za to, co robi i kim jest, a nie tylko w kontekście, do którego był czasowo i bez własnej woli przypisany – przyznaje Aleksandra Kwaśniewska.

- Narracja o mnie jest taka, że bez pleców na pewno bym nic nie zdziałała. Zakłada więc, że nie mam żadnych zdolności intelektualnych dodała w wywiadzie udzielonym „Wysokim Obcasom”.

Źródło: Wysokie Obcasy