Ale Dzień Kobiet u Żmijewskiego! Córka pobierze się z kobietą [FOTO]
Córka Żmijewskiego jest aktywną piosenkarką i muzyczną artystką. Już od dawna jest w związku ze swoją dziewczyną. Z okazji Dnia Kobiet obie zdecydowały się poruszyć wątek zalegalizowania związków partnerskich w Polsce, a także podzieliły się wielką informacją — są już narzeczeństwem!
Córka Artura Żmijewskiego
Ewa Żmijewska jest najstarszym dzieckiem z trójki (pozostali to Karol i Wiktor) Artura i Pauliny Żmijewskich, którzy razem są już ponad 30 lat. Urodzona w 1993 roku po licencjacie na Uniwersytecie Warszawskim studiowała na Los Angeles College of Music, a także California Institute of the Arts. To właśnie na LACM poznała i zakochała się w pochodzącej z Kuby, Shandy Casper.
Artur Żmijewski od ponad 30 lat ma żonę. Mało kto wie, że po drodze zostawił ją dla znanej aktorkiDziewczyna Ewy Żmijewskiej
Kobiety, które od kilku lat mieszkają w Polsce, postanowiły razem tworzyć muzykę i śpiewać. To właśnie ich wspólna pasja połączyła je ze sobą. Teraz występują jako duet pod nazwą Shandy&Eva. W Dniu Kobiet ich pierwsza płyta trafiła do sieci i na sklepowe półki, a nazywa się "Tylko ty”. ”Plejada” przeprowadziła z nimi wywiad, gdzie opisywały swoją relację i promowały płytę.
Shandy jest wybuchowa, a ja zawsze staram się unikać konfliktów, co też nie zawsze jest dobre. Uzupełniamy się nawzajem, bo jesteśmy inne po prostu. Dużo się od siebie uczymy. Shandy mnie uczy, że czasem trzeba tupnąć nogą - mówiła Ewa Żmijewska w “Plejadzie”.
Obie opowiadały o trudnościach w związku związanych z ciągły przebywaniem razem ze względu na pracę. Nie ukrywały, że zdarzają się kryzysy, ale liczy się to, jak rozwiążą dany problem.
Słowo "przetrwać" jest kluczowe, bo w tak długim czasie są momenty kryzysowe — to są właśnie największe sprawdziany, czy potrafimy wtedy razem w porozumieniu przez nie jakoś przebrnąć i pozostać razem — podkreśla Ewa Żmijewska.
Ewa Żmijewska się zaręczyła
Artur Żmijewski od zawsze podkreślał, że kocha swoją córkę bez względu na wszystko, a Ewa zawsze może na niego liczyć.
Moi rodzice są ostoją, u której szukam wsparcia. Jak mam jakiś problem czy dylemat — to na pewno do nich zadzwonię — opowiada Ewa.
Po raz pierwszy aktor poznał Shandy jeszcze w Los Angeles podczas studiów Ewy. Córka Żmijewskiego nie wyjawiła swojej dziewczynie, że ojciec jest znanym w Polsce aktorem. Dzięki temu Shandy miała się mniej stresować przed spotkaniem.
Tak! To było twoje pierwsze zaskoczenie w Polsce, jak ktoś podszedł do taty po autograf. Moja rodzina od razu zakochała się w Shandy, a mój tata jest całkiem normalnym tatą. Jest zwyczajnym gościem w domu. Jego popularność to nie jest pierwsza rzecz, o której mówię przy poznaniu. Jest też świetnym aktorem - Shandy też jest jego wielką fanką - mówiła Ewa.
Obie poruszyły w wywiadzie także wątek legalizacji związków partnerskich. Mają nadzieję, że zmieni się sytuacja prawna i będą mogły wziąć prawdziwy ślub. Okazuje się, że i tak są już narzeczeństwem!
Już wszystko jasne [wtedy pokazały pierścionki - przyp. red.] - tym bardziej jesteśmy zainteresowane związkami partnerskimi. To nie nowość, to się stało z dwa lata temu - opisywały w wywiadzie.
Źródło: “Plejada”
