Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Wyznanie Stocha łamie serce. Skoczek oficjalnie potwierdza
Patryk Idziak
Patryk Idziak 01.07.2024 09:18

Wyznanie Stocha łamie serce. Skoczek oficjalnie potwierdza

Kamil Stoch żona Ewa Bilan
fot. East News / Łukasz Gagulski/East News

Kamil Stoch zaszczepił w polskich kibicach nadzieję na to, że gdziekolwiek będzie skakał, zawsze znajdzie się na podium. Niestety ostatni sezon narciarski nie był szczególnie dobry dla skoczka. Teraz wyznał, co dalej z jego karierą i odniósł się do swojej żony. Media przez długi czas przypuszczały, że między nimi jest źle.

Kamil Stoch o zakończeniu kariery

W sezonie skoków narciarskich 2023/2024 Kamil Stoch zajął 26. miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata, co było ogromnym rozczarowaniem dla fanów tego sportu. W końcu wszyscy pamiętają, jak jeszcze nie tak dawno Kamil Stoch zdobywał największe skocznie, zbierał medale olimpijskie i gwarantował sukces swojej drużynie.

Niestety w sporcie wiek bezpośrednio przekłada się na wydajność i choć jest wielu świetnym sportowców, którzy ciągle utrzymują topowy poziom, w końcu każdy zaczyna odczuwać spadek formy. Przygnębiony Kamil Stoch rozważał zakończenie kariery. W jego finalnej decyzji kluczowe było jednak zdanie żony.

Klaudia El Dursi złamała przepisy drogowe. Blanka Lipińska ją usprawiedliwia. "Nie jesteście kryształowi"

Żona Kamila Stocha pomogła mu się podnieść

Porażka boli, ale można się po niej otrząsnąć i spróbować jeszcze zawalczyć. Kamil Stoch wyznał w rozmowie z WP SportoweFakty, że w trudnym czasie była przy nim żona. Ewa Bilan-Stoch od lat jest dla skoczka wielkim wsparciem i nawet jego ojciec, Bronisław, bardzo wychwalał za to swoją synową. Okazuje się, że to właśnie żona Kamila Stocha zmotywowała go do wystartowania w kolejnym sezonie.

Miałem trudności ze znalezieniem motywacji kilka dni po zakończeniu sezonu. Byłem wykończony i mentalnie, i fizycznie. Musiałem sobie wiele rzeczy poukładać. To się udało też dzięki mojej małżonce. To największa motywacja dla mężczyzny, kiedy przychodzi żona i mówi mu, żeby jeszcze spróbował i wytężył siły – tłumaczył Kamil Stoch w SportowychFaktach.

Kamil Stoch będzie trenował z własnym sztabem

Przygotowania Kamila Stocha do nowego sezonu poprowadzi Michal Doleżal, z którym skoczek trenował już wcześniej. W roli asystenta stanie przy nim Łukasz Kruczek. Powołanie specjalnego sztabu dodatkowo wpłynęło na pozytywne nastawienie Kamila Stocha do kontynuacji skoków narciarskich. W rozmowie z portalem skijumping.pl nazwał to “ostatnich etapem kariery”.

Spójrzmy prawdzie w oczy, to będzie ostatni etap mojej kariery. Potrzebuję osób, które skupią się na mnie, zapewnią mi pełnię swojej uwagi i będą w stanie ulepszyć najmniejsze detale. Dzięki nim będę mógł skakać coraz dalej.