Krzysztof Jackowski miał kolejną wizję i wie, gdzie może znajdować się poszukiwany od lipca Jacek Jaworek. Według jasnowidza może być już za późno i mężczyzna mógł popełnić samobójstwo. Jego zwłoki mają znajdować się bardzo niedaleko od miejsca zbrodni. W nocy z 9 na 10 lipca Jacek Jaworek zastrzelił swojego brata, jego żonę i ich starszego syna. Przy życiu pozostał tylko 13-letni Gianni, drugie dziecko pary. Potem mężczyzna zbiegł i nie wiadomo, gdzie się udał. Poszukiwania policji wciąż trwają.