We wtorek minęła siódma rocznica śmierci cenionej i kochanej przez Polaków aktorki Anny Przybylskiej. Dziennikarze O2.pl wybrali się na gdyński cmentarz, by odwiedzić grób artystki. To, co tam ujrzeli, przechodzi wszelkie oczekiwania.
Przybylska skradła serca widzów kreacją Marylki w "Złotopolskich". Zagrała również w wielu popularnych filmach.
Siódma rocznica śmierci
Jej śmierć była prawdziwym szokiem dla wszystkich polskich kinomanów. Młoda i ambitna, na dodatek będąca świeżo po sukcesie swojego ostatniego filmu "Bilet na księżyc".
O tym, że zmaga się z nowotworem, wiedzieli wszyscy jej miłośnicy. Nikt nie dopuszczał jednak do siebie myśli, że może nie wygrać tej walki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
5 października 2014 r. o godz. 15.18 nieoczekiwanie Anna Przybylska odeszła, pozostawiając miliony fanów we łzach. To już siedem lat, jak nie ma z nami tej niezwykłej postaci.
Dziennikarze O2.pl postanowili z tej okazji udać się na cmentarz w Gdyni, gdzie pochowana została aktorka. Widok, jaki tam zastali napawa optymizmem. Wciąż odwiedza ją mnóstwo osób.
Grób Anny Przybylskiej
Jak dowiedzieć można się z relacji portalu, w przeciwieństwie do sąsiadujących grobów, na tym należącym do Anny Przybylskiej wciąż pozostawiane są świeże wiązanki kwiatów.
Co więcej, znajduje się na nim też mnóstwo zniczy. Widać, że zmarłą aktorkę odwiedzają nie tylko członkowie rodziny, ale również i szereg fanów.
Fot. screen w ramach prawa cytatu z art. "Grób Anny Przybylskiej. Wzruszający widok na cmentarzu" dostępny pod linkiem https://www.o2.pl/plotki/7-lat-temu-zmarla-anna-przybylska-nie-da-sie-przeoczyc-grobu-aktorki-6690236822477472a autor fot. o2.pl
Artystka urodziła się w 1978 r. w Gdyni. W przeciągu swojego krótkiego życia zdążyła zagrać w kilkudziesięciu polskich produkcjach, z czego najsłynniejsze to chociażby "Ciemna strona Wenus", "Sezon na leszcza", czy "Sęp".
Do śmierci związana była z piłkarzem Jarosławem Bieniukiem. Osierociła córkę oraz dwóch synów. Odeszła w wieku 35 lat.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]. pl
Źródło: o2.pl
