Prokop i Wieniawa narzekają na pracę w ”Mam Talent”!
Z początkiem marca wystartowała nowa edycja “Mam Talent” - zupełnie odmieniona. Pojawili się nowi prowadzący, a także jury. Do grona oceniających umiejętności uczestników dołączył Marcin Prokop oraz Julia Wieniawa. Co sądzą o swojej pracy?
Wielkie zmiany w "Mam Talent"
W ostatnim czasie programy telewizyjne przechodzą ogromne zmiany. Najgłośniejsza metamorfoza odbyła się w TVP, jednak reszta stacji nie pozostaje w tyle. Polsat znacznie odmienił “Taniec z gwiazdami”, a TVN swoje kultowe show “Mam Talent”.
Jakie rewolucje nastąpiły w formacie ukazującym talenty uczestników? Po dłuższej nieobecności program powrócił na antenę w wielkim stylu, z niemal całkowicie wymienioną obsadą jurorską oraz prezenterską. Obecnie “Mam Talent” prowadzą Agnieszka Woźniak-Starak wraz z Janem Pirowskim, a show oceniają: Agnieszka Chylińska, która jako jedyna pozostała w programie z poprzedniej ekipy jury, a także Julia Wieniawa oraz Marcin Prokop, który jeszcze do niedawna był gospodarzem formatu.
Nowe jury przypadło do gustu widzom?
2 marca wystartowała najnowsza edycja “Mam Talent”, gdzie miały okazję zaprezentować się nie tylko uzdolnieni uczestnicy, ale także nowi prowadzący oraz nieco zmienione grono jury. A jak te programowe rewolucje zostały odebrane przez widzów? Choć ewidentnie początkowo sceptycznie podchodzili do tej metamorfozy, obawiając się jednocześnie o to, jak Julia Wieniawa poradzi sobie z tym zadaniem, ostatecznie pojawiło się mnóstwo pochwał w kierunku grona oceniających.
- Niesamowite trio. Ale się uśmiałam. Jesteście mega. Zacznę oglądać ten program znów, ale tym razem dla Was
- Super. Ta ekipa pasuje bardzo razem
- Fajnie się oglądało. Profeska
- Cała 5. prowadzących sztos - możemy przeczytać.
Julia Wieniawa i Marcin Prokop komentują pracę na planie "Mam Talent"
Marcin Prokop znany jest z ciętych ripost i zabawnych komentarzy, które u niejednego widza wywołują uśmiech na twarzy. Nie mogło ich zabraknąć także podczas trwania “Mam Talent” oraz pozakulisowych nagrań, które wprawdzie nie pojawiły się na antenie, jednak zostały zamieszczone na oficjalnym Instagramowym koncie programu.
Julia Wieniawa oraz Marcin Prokop oddali się dyskusji na temat tego, co dzieje się w momencie, gdy jury oczekują na wyjście kolejnego uczestnika. O czym opowiedzieli?
Nie wiedziałem, że z perspektywy jurorów, tak strasznie długo trwają rozmowy prowadzących z uczestnikami. Człowiek się nudzi po prostu. Jednak punkt siedzenia wpływa na ocenę sytuacji. Prędzej tam! - powiedział Marcin Prokop.
Wtórowała mu Julia Wieniawa, która najpierw wysłuchała swojego kolegę, a następnie postanowiła zwrócić się do publiczności zgromadzonej w studio.
A jak nasza widownia bawi się na razie? Spoko? Jest energia jeszcze? - zapytała nowa jurorka?
Agnieszka Chylińska nie brała udziału w tej dyskusji. Jedyne, co można było zauważyć, to jej przytakującą minę na słowa Marcina Prokopa i jednocześnie znudzoną oczekiwaniem na wyjście kolejnego uczestnika. Spodziewaliście się, że tak wygląda oczekiwanie na kolejnego utalentowanego śmiałka?
