Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Kolejna tragedia w rodzinie Olafa Lubaszenki. Córka przekazała smutne wieści
Weronika Uszakiewicz
Weronika Uszakiewicz 07.04.2023 16:08

Kolejna tragedia w rodzinie Olafa Lubaszenki. Córka przekazała smutne wieści

None
KAPiF

Kilka dni temu odeszła ukochana mama Olafa Lubaszenko. Niestety to nie jedyna tragedia, jaka wydarzyła się w jego rodzinie w ostatnim czasie. O kolejnej żałobie poinformowała jego córka Marianna.

Życie prywatne Olafa Lubaszenko

Olaf Lubaszenko to popularny polski aktor filmowy i teatralny, reżyser i producent filmowy. Odpowiada między innymi za reżyserię kultowej komedii "Chłopaki nie płaczą" z Maciejem Stuhrem, Cezarym Pazurą i Anną Muchą. 

Aktor zdecydowanie nie może narzekać na brak powodzenia w pracy zawodowej. Jego życie prywatne wygląda jednak ostatnio tak kolorowo. Mężczyzna kilkanaście lat temu rozwiódł się z matką swojej córki Marianny, Katarzyną Groniec. Od 2006 roku związany jest z Hanną Wawrowską.

Częstochowa. Polewał 8-latka wrzątkiem i kładł go na rozgrzanym piecu. 27-letni kat usłyszał zarzuty

Olaf Lubaszenko pochował matkę

Olaf Lubaszenko poinformował ostatnio swoich fanów o rodzinnej tragedii. Odeszła ukochana mama aktora Asja Łamtiugina. Mężczyzna zamieścił na Instagramie poruszający wpis.

- Wiadomość najsmutniejsza ze smutnych… Dziś odeszła moja kochana Mama…Dziękuję za Twoją bezwarunkową miłość…. Do zobaczenia, Mamo, kocham Cię - napisał tydzień temu.

Kolejna żałoba w rodzinie Olafa Lubaszenko

Niestety to nie jedyna tragedia, która w ostatnich dniach wydarzyła się w życiu aktora. Córka Olafa Lubaszenko wyjawiła ostatnio, że kilka dni po śmierci matki jej ojca odeszła również jej druga babcia ze strony mamy. 

- Małgosia Dziwny to jest moment kiedy kilka dni po jednej babci odchodzi druga. Delikatna, wrażliwa dusza. Przed udarem dużo bardziej skryta niż po. Po udarze była wolna. A teraz jest gdzieś indziej całkiem sobą i zgodnie z tym w co wierzę, częścią czegoś większego. Zapamiętam ją jako pełną miłości osobę, zawsze gotową przytulić i pocieszyć. Zapamiętam jak grzała mi bieliznę w nocy, żeby rano przyjemnie się ją ubierało. A po udarze ile radości sprawiał jej dobry bombon po obiedzie – napisała Marianna na Instagramie pod zdjęciem swojej babci Małgorzaty.