Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Jerzy Kryszak oczarował publikę, która wstała z miejsc. Wyborcom PiS nie było do śmiechu
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 29.05.2023 12:11

Jerzy Kryszak oczarował publikę, która wstała z miejsc. Wyborcom PiS nie było do śmiechu

Jerzy Kryszak
Wojciech Olkusnik/East News

Jerzy Kryszak wystąpił trzeciego dnia Polsat SuperHit Festiwal 2023 podczas programu kabaretów. Gwiazdor oczarował zgromadzoną publiczność, nie tylko bawiąc ją do łez, ale także wprawiając w refleksję i chwilę zadumy piosenką o "szczęśliwej Polsce".

Jerzy Kryszak oczarował sopocką publiczność

Jerzy Kryszak to stały bywalec festiwali Polsatu. Podczas swojego ostatniego występu oczarował publikę, która wstała z miejsc i nagrodziła znanego satyryka gromkimi, nieustającymi brawami. Jego utwór dosłownie kupił serca zgromadzonych widzów. 

Jerzy Kryszak wystąpił trzeciego, ostatniego dnia festiwalu Polsatu podczas tradycyjnego Sopockiego Hitu Kabaretowego. Show prowadzili Agnieszka Litwin, Ewa Błachnio, Olga Łasak, Marcin Wójcik i Robert Korólczyk. W Operze Leśnej wystąpili tego dnia poza znanymi polskimi grupami kabaretowymi między innymi Marcin Daniec, czy Jerzy Kryszak. Zaśpiewany przez tego drugiego utwór „Szczęśliwej Polski już czas” poruszył serca widzów. Wyborcom PiS mógł się nie spodobać…

Michał Szpak zaśpiewał utwór Violetty Villas. Tuż po występie odezwał się do niego syn artystki

Jerzy Kryszak w mocnym utworze o Polsce

Jerzy Kryszak pod koniec swojego występu postanowił wykonać utwór muzyczny. Gwiazdor spokojnym tonem wyrecytował pod melodię hitu „Szczęśliwej drogi już czas” zespołu VOX następujące słowa: 

„Pokłócili nas dla elektoratu braw, dla partyjnych swoich gier, dla swych prywatnych spraw. Zakłamali sens nieskalanych dotąd słów, byle sondaż lepiej stał. Zniszczyli tyle cnót. Tyle spraw. Nauczyli nas podejrzewać wszędzie kant, widzieć w każdym stronę złą, mieć na każdego hak. Podpalili stos, gdzie się wątły płomień tli. Już się ogrzać nie ma jak, nie siada przy nim nikt. Już nikt – zaśpiewał artysta.

"Szczęśliwej Polski już czas. W której bratu ufa brat, której świat nie jest wbrew. Polski, gdzie masz swoje miejsce ty i ja” - śpiewał artysta, a w tle publiczność swoimi latarkami w telefonach komórkowych przygotowała mu piękny klimat.

Jerzy Kryszak nagrodzony

Jerzy Kryszak po swoim występie zszedł ze sceny, ale bardzo szybko na nią wrócił. Wszystko za sprawą nagrody, którą otrzymał z rąk Marcina Wójcika z Kabaretu Ani Mru-Mru. Komik podziękował za wyróżnienie oraz wspomniał nieżyjącego producenta telewizyjnego Tomasza Albera.

- Był kimś, kto te wszystkie pomysły zebrał, zorganizował wózek, logistykę, administrację i całą papierologię i o tym będziemy pamiętać. Pozdrawiamy jego najbliższych, a oni niech pozdrowią Tomka - mówił Kryszak.

Tomasz Alber był producentem telewizyjnym, który zmarł 17 lutego 2019 roku w wieku 41 lat. Pracował przy dużych polsatowskich imprezach takich jak Top Trendy czy Sylwestrowa Moc Przebojów na Polsacie.