Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Anna Popek oburzona informacją o późnym ojcostwem Ala Pacino
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 09.06.2023 18:06

Anna Popek oburzona informacją o późnym ojcostwem Ala Pacino

Anna Popek
KAPIF

Anna Popek postanowiła skomentować informacje na temat Ala Pacino i jego późnym ojcostwie. W programie “Pytanie na śniadanie” dała upust swoim emocjom, nie kryjąc oburzenia, gdy usłyszała, jakie padają pytania kierowane do aktora.

Al Pacino w wieku 83 lat zostanie ojcem

Niedawno świat obiegła informacja o tym, że Al Pacino w wieku 83 lat zostanie ojcem. Aktor ma już trójkę dzieci. Zaskakująca jest też różnica wieku między nim, a matką jego dziecka - kobieta ma 29 lat i jest już w ósmym miesiącu ciąży. Temat ten niedawno został poruszony w programie “Pytanie na śniadanie”, a dyskusja na ten temat wywołała niemałe poruszenie.

Dziś zna go cała Polska. Poznajecie, kto jest na zdjęciu z młodości?

Anna Popek oburzona wieścią dotyczącą Ala Pacino

W piątkowym wydaniu “Pytania na śniadanie” Anna Popek prowadziła rozmowy z Martą Surnik, odpowiedzialną za “Czerwony dywan”. Prezenterki podjęły dyskusję na temat aktora i jego ojcostwie. 

- Al Pacino potwierdził, że zostanie ojcem i udzielił komentarza w stosunku do tego, jak się czuje - powiedziała dziennikarka, co zdecydowanie oburzyło prowadzącą.

- To raczej tej matki przyszłej powinni się zapytać, jak się matka czuje, a nie ojciec, dajcie spokój - powiedziała Anna Popek. Dopytała tylko o to, ile aktor ma lat. Po usłyszeniu odpowiedzi, że 83, rzuciła szybko: “ No, to może pytanie zasadne, w sumie".

Podczas dalszej rozmowy dziennikarek padł temat parterki Ala Pacino. Marta Surnik wskazała, że kobieta jest młodsza od swojego partnera o 54 lata. 

- Ma 29 lat? Temperament jednak - skomentowała Anna Popek.

Nie tylko "Pytanie na śniadanie". W "Dzień dobry TVN" również padły niezręczne słowa o Alu Pacino

Niedawno w DDTVN również podjęto rozmowę o Alu Pacino. Prowadzący najpierw dyskutowali o wadach i zaletach późnego rodzicielstwa, jednak w trakcie wywiązało się spięcie wśród prezenterów.

- Jeżeli byśmy skrupulatnie policzyli, to jego dziecko, kiedy będzie miało 18 lat, będzie mogło poszczycić się 101-letnim tatusiem - powiedział Mateusz Hładki. 

- Fajnie. Mateusz, ale po co liczyć? Co z tego wynika? Ja, jako ojciec, protestuję - oburzył się na te słowa Andrzej Sołtysik. 

Mateusz Hładki nie pozostawił tego pytania bez odpowiedzi, pytając od razu kolegę z kanapy, przeciwko czemu protestuje. Na co dziennikarz mu odpowiedział, że jego protest dotyczy liczeniu lat, gdzie uważa, że nie powinno się wypominać komuś wieku, tylko gratulować rodzicom potomstwa. 

- Nie, nie zgadzam się z tobą absolutnie. Uważam, że nie ma w tym nic złego, żeby powiedzieć, że będzie miał 101 lat, kiedy jego dziecko będzie miało 18 - odpowiedział Mateusz Hładki.