Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > 86-letnia Krystyna Loska spowodowała kolizję i próbowała odjechać z miejsca zdarzenia
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 12.07.2023 10:00

86-letnia Krystyna Loska spowodowała kolizję i próbowała odjechać z miejsca zdarzenia

Krystyna Loska
CZESIEK POWAGA/East News / Kapif

Krystyna Loska przeżyła spory stres podczas niewinnego wypadu do centrum Warszawy. Ferwor miejskiego zgiełku dla ikony telewizji okazał się na tyle pechowy, że swoją podróż spuentowała kolizją drogową. Co dokładnie się wydarzyło i dlaczego Krystyna Loska usiłowała odjechać z miejsca zdarzenia?

Krystyna Loska spowodowała kolizję

Krystyna Loska podczas jesieni swojego życia nadal pozostaje aktywna. Jest także wieloletnią posiadaczką prawa jazdy kategorii B. Niestety, doświadczenie nie zawsze idzie w parze z ostrożnością. Mama Grażyny Torbickiej nie zachowała należytej czujności na parkingu przed salonem fryzjerskim i swoją elegancką srebrną Toyotą uderzyła w drugi samochód. 

- Cofałam i zahaczyłam autem o zaparkowany obok samochód. Ale zostawiłam kartkę ze swoim adresem i numerem telefonu. Pomógł mi w tym uprzejmy rowerzysta - oświadczyła na łamach Super Expressu. Krystyna Loska początkowo nie zdawała sobie sprawy z wykroczenia, jednak wspomniany świadek skutecznie jej to zasygnalizował. 

Zacznie się już w środę. Dino przebiło ofertą nawet Lidla i Biedronkę

Krystyna Loska miała kolizję. Chciała odjechać z miejsca zdarzenia

Krystyna Loska przybyłym na miejsce fotoreporterom wytłumaczyła, że gdyby nie reakcja cyklisty, beztrosko odjechałaby z miejsca zdarzenia, pozostawiając właściciela drugiego pojazdu bez żadnych danych do kontaktu. Prezenterka nie ukrywała, że byłoby to niewłaściwe i nieodpowiedzialne zachowanie. 

- Tak, to prawda. Ja początkowo nie zauważyłam, że coś się stało. To było lekkie obtarcie. Rowerzysta zapukał w moją szybę. Gdy wyszłam z samochodu, pokazał mi, że zarysowałam komuś zderzak. Zobaczyłam wtedy, że mój samochód także jest obtarty - relacjonowała legendarna dziennikarka. Krystyna Loska postanowiła skorzystać z obecności mediów i od razu posypała głowę popiołem.

Krystyna Loska przeprosiła za spowodowanie kolizji

Krystyna Loska nie tylko zostawiła za wycieraczką zarysowanego auta kartkę z prośbą o kontakt, ale także złożyła oficjalne przeprosiny. Gwiazda przyznała, że podobne zdarzenia nie zdarzały jej się przez długie lata prowadzenia pojazdu. 

- Bardzo przepraszam, że doszło do takiego zdarzenia. I to po tylu latach jazdy - podsumowała 86-letnia Krystyna Loska w rozmowie z tabloidem, jednocześnie ukazując, jak każdy powinien zachować się w podobnej sytuacji. 

 Źródło: Super Express