Sprzątaczka oniemiała. Trudno uwierzyć, co znalazła pod wykładziną

Odkrycie podczas sprzątania

Mieszkanka Australii, pracująca zawodowo w ekipie sprzątającej, opublikowała w sieci nagranie przedstawiające proces remontu jednego z domów. Jej zespół został zobligowany do zerwania podłogi i wykonania gruntownej renowacji. 

Po zerwaniu okazało się, że to jest to zaledwie jedna z warstw, a pod nią kryją się kolejne. Z czasem pod kolejnymi powierzchniami kobieta zaczęła odkrywać zadziwiające znaleziska. Znalazły się tam np. gazety z lat 30. ubiegłego wieku będące w doskonałym stanie. 

To jednak nie najważniejsze i zdecydowanie nie najbardziej wartościowe, co znaleziono pod podłogą. Oczy pracowników ekipy sprzątającej niemal wyszły na wierzch, gdy ujrzeli jeden malutki, ale jakże drogocenny przedmiot. 

Dorota Wellman cierpi na poważną chorobę. "Mam tak potworny ból, że trafiam do szpitala" Czytaj dalej

Zadziwiające znalezisko pod podłogą

Australijczycy znaleźli w remontowanym domu monetę. Nie była to jednak zwyczajna moneta, jakich wiele, ale pens australijski. Na czym polega zatem jego unikatowość? To dziś niezwykle rzadki okaz! 

By poznać jego wartość, należy cofnąć się do czasów Wielkiego Kryzysu. Moneta została wprowadzona do obiegu w 1930 r., ale w niezwykle małej ilości, zaledwie 1500 sztuk. Wszystkie zostały wycofane w latach 60. 

Unikatowa moneta o dużej wartości

Nic dziwnego, że unikatowa moneta jest prawdziwym skarbem dla każdego kolekcjonera. Dziś otrzymać można za nią nawet 40 tys. dolarów. To nie lada suma i w środowisku zbieraczy znalazłoby się wielu, którzy nie zawahaliby się, by wręczyć ją szczęśliwej Australijce. 

Co zatem stało się z pensem? Jak przekazała pracowniczka ekipy sprzątającej na opublikowanym nagraniu, przekazała go właścicielce domu. To, jaki los spotkał ją później, pozostaje tajemnicą… 

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.