Nie żyje gwiazda światowego kina. Gina Lollobrigida odeszła w wieku 95 lat
W wieku 95 lat zmarła Gina Lollobrigida. Taką informację przekazała w poniedziałek agencja ANSA. Zadebiutowała małą rolą w filmie "Czarny orzeł" Riccardo Fredy. Kolejne lata przyniosły dziesiątki coraz większych ról filmowych.
Nie żyje Gina Lollobrigida. Była legendą włoskiej kinematografii
Aktorka przyszła na świat 4 lipca 1927 roku w Subiaco w okolicach Rzymu. W stolicy Italii ukończyła liceum artystyczne, by następnie wykształcenie zdobywać w Akademii Sztuk Pięknych. Już w trakcie studiowania zarabiała pierwsze pieniądze, tworząc karykatury.
Początek przygody ze sztuką przypadł na 1945 rok, kiedy to w wieku 18 lat wystąpiła na deskach Teatro Della Concordia w komedii Santarellina. Następnie uwaga młodej Giny powędrowała w stronę modelingu i w 1947 roku Włoszka uplasowała się na trzecim miejscu w konkursie Miss Włoch.
Jej debiut to drugoplanowa rola w filmie "Czarny Orzeł" Riccardo Fredy. Następne lata to czas rozwoju i ekspozycji talentu Lollobrigidy i rolę w takich produkcjach jak "Pieskie życie" Monicellego, "Piękność nocy" Rene Claira czy też "Achtung Banditten" Carlo Lizzaniego. Lata 50 to okres, w którym młoda aktorka stała się rozpoznawalna poza granicami Europy. Jej talent dotarł do USA, a zachwycone amerykańskie media pisały, że Nowy Jork oszalał na jej punkcie. Gina pozowała na okładce kultowego "Time", a ówczesny prezydent USA Dwight Eisenhower wysłał jej zaproszenie do Białego Domu.
Zamiłowanie do sztuki nie ograniczało się tylko i wyłącznie do kina. Gwiazda kochała także operę, co przyczyniło się do występu aktorki w "La donna più bella del mondo", filmie biograficznym, ukazującym życie sopranistki Liny Cavalieri. Rola ta ukazała ogromne możliwości wokalne Giny.
- Kiedy zagrałam w filmie "Najpiękniejsza kobieta świata", nie zostałam zdubbingowana. To ja śpiewałam, w co nikt nie wierzył. Amerykańskie gazety napisały: Piękny głos, szkoda, że nie jej. Nawet Maria Callas zapytała mnie: Czy to jest twój głos?- tłumaczyła aktorka.
Piękno Włoszki uwiecznić pragnęli włoscy malarze, zapraszając ją na pozowanie do Mediolanu. I tak, 35 artystów, przez cztery dni tworzyło dzieła z Lollobrigidą w roli głównej.
Kobieta wielu talentów
W latach 70 obiektami jej zainteresowań stały się rzeźba oraz dziennikarstwo. W podążaniu za nowym hobby Gina zwiedziła wiele państw, tworząc fotografie takich osobistości jak Paul Newman czy Salvador Dali. Zajmowała się również pisaniem reportaży, co w 1973 roku doprowadziło ją do możliwości przeprowadzenia wywiadu z Fidelem Castro, który w tamtym okresie rządził na Kubie.
Ponad 20 lat później Lollobrigida opracowała projekt znaczku pocztowego dla Republiki San Marino. Sprzedaż tego dzieła biła wszelkie rekordy, a artystka, ukazując wielkie serce, dochód w całości przeznaczyła na cele charytatywne.
Włoszka nie lubiła się ograniczać i szczęścia próbowała znaleźć również w polityce, kandydując w 1999 roku do Parlamentu Europejskiego. Starania te w tym przypadku zakończyły się jednak fiaskiem.
Druga próba wejścia do świata polityki przypadła na rok 2022. To właśnie wtedy chciała zaistnieć we włoskim Senacie. Po raz kolejny starania nie zostały jednak sfinalizowane sukcesem i ostatecznie Lollobrigida nie została wybrana.
Gina Lollobrigida jest uznawana za jedną z najbardziej znanych aktorek lat pięćdziesiątych oraz wczesnych lat sześćdziesiątych. Niespotykana uroda Włoszki sprawiła, że określano ją nawet mianem światowego symbolu seksapilu.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Marta Manowska poprosiła fanów o pomoc. Zamieściła poruszające zdjęcie ze szpitala
Sara James diametralnie zmieniła fryzurę. Fani porównują ją do Whitney Houston
Źródło: film.interia.pl
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!
