Książę Harry i Meghan Markle nie mogą liczyć na taryfę ulgową nawet tuż po śmierci królowej Elżbiety II? O poranku świat obiegła informacja, że małżonkowie zostali skreśleni z listy gości zaproszonych na spotkanie ze światowymi przywódcami. Teraz wyszło na jaw, że wnuk zmarłej monarchini prawdopodobnie dowiedział się o tym z mediów.
Książę Harry i Meghan Markle od ponad tygodnia przebywają w Wielkiej Brytanii. W związku ze śmiercią królowej Elżbiety II jej zbuntowany wnuk musiał na chwilę powrócić do dworskich obowiązków. Sussexowie biorą udział w przedpogrzebowych uroczystościach, ocieplając przy okazji relacje z żyjącymi członkami rodziny królewskiej.
Meghan Markle i książę Harry nie spotkają się ze światowymi przywódcami
Nie jest tajemnicą, że książę Harry i Meghan Markle chcieli wziąć udział w zaplanowanym na niedzielę spotkaniu ze światowymi przywódcami, w którym uczestniczyć będą między innymi Joe Biden i Emmanuel Macron. Sussexowie zostali jednak skreśleni z listy gości.
Stało się tak prawdopodobnie dlatego, że małżonkowie świadomie porzucili rolę czynnych członków rodziny królewskiej i zdecydowali się na przeprowadzkę do Stanów Zjednoczonych. Książę Harry i Meghan Markle do końca mieli wierzyć, że zjedzą obiad z prezydentami i premierami. Podobno Pałac nie poinformował ich o decyzji odmownej.
- Harry i Meghan faktycznie dostali zaproszenie. Nikt im tak naprawdę nie powiedział, że jednak nie są zaproszeni - donosi tabloid Page Six, powołując się na osobę z bliskiego otoczenia brytyjskiej rodziny królewskiej. - Powiedziano mi, że o tym, iż nie są zaproszeni, dowiedzieli się, czytając doniesienia prasowe - dodaje.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Małgorzata Foremniak żegna Elżbietę II. Pokazała wyciskające łzy nagrania z Windsoru
Książę William cierpiał na depresję. Choroba miała podłoże w traumatycznym wydarzeniu w jego życiu
Źródło: Page Six
