W programie "Twoja twarz brzmi znajomo" Michał Milowicz wcielił się w rolę amerykańskiego rapera 50 Centa. Wymalowana czarną farbą twarz przywołująca pamięcią zjawisko blackfacingu to jednak nie najgorsze, co zobaczyliśmy w czasie show. Komentarze jurorów przeszły bowiem wszelkie granice. To straszne, że w XXI wieku w wielkiej stacji telewizyjnej wciąż można usłyszeć tak nieprzemyślane opinie padające z ust osób publicznych. Piątkowy odcinek "Twoja twarz brzmi znajomo" pozostawił spory niesmak.