Maciej Maleńczuk tuż przed sylwestrem ostro o disco polo. Wspomniał o Zenku Martyniuku

Maciej Maleńczuk gwiazdą Sylwestra Polsatu

Maciej Maleńczuk to jedna z najbardziej kontrowersyjnych osób w polskim show-biznesie. Muzyk słynie z ciętego języka, radykalnych poglądów i zamiłowania do... używek. Artysta prezentuje również otwartą postawę w stosunku do mediów. W rozmowie z reporterem Pomponika zdradził, z czego wynika jego podejście.

- Zawsze jest chwila czasu na lans. Patrząc na to jak inni się lansują, nie jestem w stanie się oprzeć i również muszę się trochę polansować zwłaszcza w Sylwestra na cały przyszły rok - powiedział z uśmiechem na ustach.

Maciej Maleńczuk pojawi się na scenie podczas tegorocznego Sylwestra Polsatu. 61-latek zaprezentuje widowni swoje największe przeboje. Jak przygotowuje się do występu?

- Mamy wszystko zapięte. Przygotowaliśmy się w miarę wcześniej i generalnie jest to Medley numer szósty, dziesięć utworów, dziesięć minut, z czego cała nocka wchodzi. Nawet chyba jeszcze znajdę czas, żeby ludzi pozdrowić, żeby złożyć życzenia sobie i im. Jest to zestaw moich przebojów plus "Bayraktar", bo nie mogłem sobie darować tego utworu - zdradził Maciej Maleńczuk w rozmowie z Pomponikiem.

Maciej Maleńczuk wyraził swoją wdzięczność dyrektor programowej stacji Polsat. Nina Terentiew zapewniła mu bowiem najlepszy czas antenowy. - Dziękuję Ci Nineczko - zwrócił się pieszczotliwie do 76-latki.

Maciej Maleńczuk uderza w Michała Wiśniewskiego

W rozmowie z Pomponikiem Maciej Maleńczuk opowiedział również o swoich sylwestrowych doświadczeniach. Okazuje się, że nie wspomina zbyt dobrze imprez, w których brał udział.

- Generalnie, uwierz mi, że ja nienawidzę Sylwestra, bo to jest dzień, w który bardzo łatwo jest się skaleczyć, zrobić sobie jakąś krzywdę. Ludzie dostają jakiejś takiej dziwnej korby. Prawdę mówiąc, wolałbym tutaj Putinowi nie podpowiadać, ale ten kraj zaatakowany w Sylwestra mógłby się nie obronić lub też ten naród podpity, kto wie, do jakich bohaterskich czynów byłby zdolny - wyznał Maciej Maleńczuk.

Muzyk zwrócił się również do Michała Wiśniewskiego, nawiązując do słownej potyczki między wokalistami. - Definicja dobrej zabawy to jest zabawa na trzeźwo, Michał - powiedział, pokazując język do kamery.

Reporter Pomponika zapytał Macieja Maleńczuka, czy chciałby przekazać coś liderowi "Ich Troje". Artysta zacytował wówczas Bohdana Łazukę.

- Chciałbym powiedzieć słowami Bohdana Łazuki. "Czy może być dobra zabawa bez alkoholu? No nie może" - zaśmiał się Maciej Maleńczuk.

Maciej Maleńczuk oskarża twórców disco polo

Podczas rozmowy oberwało się również artystom, wykonującym muzykę disco polo. Zdaniem Macieja Maleńczuka, era tego rodzaju twórczości zmierza ku końcowi.

- Myślę, że się kończy i to będzie się kończyć w konwulsjach w sprawach sądowych o plagiaty. Ten gatunek się kończy. Ja uważam, że disco polo to jest 80% plagiatu. Ja nie wiem, czy tam jest w ogóle jakaś oryginalna twórczość - stwierdził Maciej Maleńczuk..

Okazuje się jednak, że 61-latek nie spisał wszystkich discopolowców na straty. Jest artysta, którego darzy ogromnym szacunkiem. Mowa o Zenonie Martyniuku, który uchodzi za "króla disco polo". - Mam szacunek do Zenka Martyniuka, bo jest w tym prawdziwy - wyznał szczerze Maciej Maleńczuk.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Córka Michała Wiśniewskiego zakpiła z ojca. Pokazała mocne zdjęcie

• Michał Wiśniewski wspomniał pierwszą randkę z Polą. "Było mi głupio"

• Mandaryna nie szczędzi uszczypliwości Michałowi Wiśniewskiemu. Poszło o antykoncepcję

Źródło: Pomponik